To to samo. Ciągle to samo uczucie, kiedy wstaję rano (okej) Już nie chodzi o to, że rzygałem przez Etanol (ble) Choć to też prawda. Mama płaci za mandaty, lecz za moje siano (flex) Mimo tego, że jej syn dalej gubi tożsamość (gdzieś) Bo nie jest dzieciakiem tym, który po hotelu biega nago. Choć to też prawda.
Czemuś ty mnie wzywał, jeśli ja słaba? Czemuś ty mi mówił "Radę dasz sama"? Ja na pamięć się znam Wkoło wiele dam Nie pasuję tamCzemu ja się bawiłam aż do rana? Teraz czuję, że to czasu strata Ja na pamięć to znam Oceń to sam Siebie tylko mamChłopcze, to ja, a nie inna Czy to tobie coś zmienia? Czy to jest bez znaczenia? Sorry, to ja, a nie inna Czy zamienisz mnie potem na lepszy model?Stoję tu, ludzi tłum, a ja niepowabna Nie bój, nie, tylko się, bądź poważna To minie Daj tylko chwilęWtulę się w ciebie, chociaż dłoń mam pustą Daję słowo, rozkręcę się z wiosną Nic, nic o mnie nie wiesz Chcesz wszystko, to bierz Na darmo się cieszChłopcze, to ja, a nie inna Czy to tobie coś zmienia? Czy to jest bez znaczenia? Sorry, to ja, a nie inna Czy zamienisz mnie potem na lepszy model?Stoję tu, ludzi tłum, a ja niepowabna Nie bój, nie, tylko się, bądź poważna To minie Daj tylko chwilęZejdź mi, chłopcze, z drogi Weź spod nóg te kłody Ja przejdę bez szkody Zejdź mi z drogi, młody Weź spod nóg te kłody Ja przejdę bez szkodyChłopcze, to ja, a nie inna Czy to tobie coś zmienia? Czy to jest bez znaczenia?Stoję tu, ludzi tłum, a ja niepowabna Nie bój, nie, tylko się, bądź poważna To minie Daj tylko chwilę
The bounty restaurant st. vincent? Chevy trailblazer review 2007. I am alaska blogspot templates. Mogu s1 htc mania roms lg g 3 d855. Audi a6 1 8t gaz opinie fiskars. Iq 122 artinya surat! Maksud pembukaan kota mekah sejarah. Angry birds star wars 4-14 golden egg cafe. Mad max interceptor engine soundproofing. Musical metro a ja nie tekst.
[Zwrotka 1]Chciałaś uciec na chwilę, bo czas biegnie szybciejA nie wolniej, jak mój dotyk, kiedy wkładam ci pod bluzkę dłoniePod twoją ulubioną bluzkę zanim uśnie któreś z nasTy się cieszysz, kiedy widzisz uśmiech, który znaszI nie kręcisz dupą jak laski w klipachI nie jesteś Barbie, trzymasz mnie za rękę i przegryzasz moje wargiNapij się jeszcze, Jasiu, mówisz szeptemMiało nie być tego, ale znów mięknęWidzę cię jak przez bletkę i butelkę razem wzięteChłopaki się śmieją coś tam, że nietrzeźwy bangerMasz to w dupie szczerze, wiesz jaki jestem, małaBędziesz wspominać z uśmiechem, a nie płakać, dramatWiemy, że nie dorosłem, lepiej nie zachodź w ciążęBo nie wiem czy z tym faktem umiałbym postąpić mądrzeFajnie by było jakbyś teraz dała buziNie pcham szmat jak Maja Putzi, ty masz mała luzikByłoby lepiej i nie zapominaj, że zawsze się kończy to, co się zaczynaLubisz moje słowa, przypał, zawsze byłem gorszy w czynachChyba w sumie chyba, ty mnie całujesz, a ja się rozpływam, bywaI na do widzenia mówisz, że powtórka lada momentKurwa, jak ja się tobą jaram, ja pierdole[Refren]Piszę numer o tobie maluch mogę przysiącInna sprawa, że ciebie tutaj jest tak z tysiącInna sprawa, że cię serio lubię i szanujęUwierz, nie mam złych intencjiJanek nie jest wcale[Zwrotka 2]Ta noc to nasz czas, jesteśmy aż tak wysokoJest naprawdę spoko, foko, masz luzik vibeWiesz się czuje takie rzeczyOni pokażą ci papier, a ja ci pokaże zeszytKilkaset kartek, wersów na nich cały jaNie musisz mnie już rozbierać, bo się czuje nagi, taNie palę jointów, ale z tobą chciałbym to zrobićOgólnie rzecz biorąc, z tobą chciałbym to zrobić[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Słucham tylko siebie, ja tu jestem szefem. Zarobiłem sporo, teraz bawię się jak król. Dookoła ludzi grono, co się czuje cool. Jak się nie czuję sobą, w kaptur chowam głowę. I na koniec
A ja cię lubięMiły tak dla mnie twójCygara dymW ciemnym szkleCoś na dnieI stary filmMiejski szykI na żel włosy w tyłTaki stylTaki stylPamiętasz po imprezie starbucks był, byłZabrałeś mnie na kawęNiezły deal, dealGdzieś tam pisałam o tymZnowu ty, tyTak patrzysz na mnieŻe rumieńce kradnieszA ja cię lubięAż za bardzoPrzez to myślę już o ślubieO ślubie jużI mam nadzieje że ty też mnie chceszPachniesz jak wiosenny bezTak lubię cię, lubię cię jakNa zabój takJa cię lubięAż za bardzoPrzez to myślę już o ślubieO ślubie jużI mam nadzieje że ty też mnie chceszPachniesz jak wiosenny bezTak lubię cię, lubię cięJakNa zabój lubięCałe dnie zapisuję twój obraz byśW każdej chwili mógł w moim iphonie byćLubię gdy na gitarze podgrywasz miTaki styl, taki stylPamiętasz po imprezie starbucks był, byłZabrałeś mnie na kawęNiezły deal, dealGdzieś tam pisałam o tymZnowu ty, tyTak patrzysz na mnieŻe rumieńce kradnieszA ja cię lubięAż za bardzoPrzez to myślę już o ślubieO ślubie jużI mam nadzieje że ty też mnie chceszPachniesz jak wiosenny bezTak lubię cię, lubię cię jakNa zabój takJa cię lubięAż za bardzoPrzez to myślę już o ślubieO ślubie jużI mam nadzieje że ty też mnie chceszPachniesz jak wiosenny bezTak lubię cię, lubię cięJakNa zabój lubięCzy odbiło miCzy mi odbiłoTak miło mi się porobiłoA ja cię lubięAż za bardzoPrzez to myślę już o ślubieO ślubie jużI mam nadzieje że ty też mnie chceszPachniesz jak wiosenny bezTak lubię cię, lubię cię jakNa zabój takJa cię lubięAż za bardzoPrzez to myślę już o ślubieO ślubie jużI mam nadzieje że ty też mnie chceszPachniesz jak wiosenny bezTak lubię cię, lubię cięJakNa zabój lubię Brak tłumaczenia!
A ja nie wiem Seweryn Krajewski tekst piosenki oraz tłumaczenie. Obejrzyj teledysk z Youtube i posłuchaj mp3 z YT. Sprawdź chwyty na gitarę. Dodaj Swoją wersję tekstu i chwyty gitarowe.
To ja a nie inna LyricsCzemuś ty mnie wzywał, jeśli ja słaba?Czemuś ty mi mówił "Radę dasz sama"?Ja na pamięć się znamWkoło wiele damNie pasuję tamCzemu ja się bawiłam aż do rana?Teraz czuję, że to czasu strataJa na pamięć to znamOceń to samSiebie tylko mamChłopcze, to ja, a nie innaCzy to tobie coś zmienia?Czy to jest bez znaczenia?Sorry, to ja, a nie innaCzy zamienisz mnie potem na lepszy model?Stoję tu, ludzi tłum, a ja niepowabnaNie bój, nie, tylko się, bądź poważnaTo minieDaj tylko chwilęWtulę się w ciebie, chociaż dłoń mam pustąDaję słowo, rozkręcę się z wiosnąNic, nic o mnie nie wieszChcesz wszystko, to bierzNa darmo się cieszChłopcze, to ja, a nie innaCzy to tobie coś zmienia?Czy to jest bez znaczenia?Sorry, to ja, a nie innaCzy zamienisz mnie potem na lepszy model?Stoję tu, ludzi tłum, a ja niepowabnaNie bój, nie, tylko się, bądź poważnaTo minieDaj tylko chwilęZejdź mi, chłopcze, z drogiWeź spod nóg te kłodyJa przejdę bez szkodyZejdź mi z drogi, młodyWeź spod nóg te kłodyJa przejdę bez szkodyChłopcze, to ja, a nie innaCzy to tobie coś zmienia?Czy to jest bez znaczenia?Stoję tu, ludzi tłum, a ja niepowabnaNie bój, nie, tylko się, bądź poważnaTo minieDaj tylko chwilę
Pezet), Cyka blyat, Ale ja nie (feat. Find the lyrics to any song, discuss song meanings, watch music videos and read artist biographies. SonicHits. Show all results:
Tekst piosenki: Po pierwszym śniadaniu biegniecie za metrem, Powrotny autobus zabiera was z pracy. Potem szybkie "dobranoc" i parę słów szeptem, Bez nadziei, że będzie inaczej. Codzienne gazety, wieczorne dzienniki, Te same zajęcia w tych samych godzinach. Połykane co wieczór nasenne pastylki Bardzo rzadkie wycieczki do kina. A ja nie. Po prostu - nie. Mnie się to - mnie to się nie podoba. Niech się dzieje, Niech dzieje się co chce. Nie pożyczam, bo świat mi nie odda. Ja to znam, po prostu znam, I nie będę - nie będę następny, Który szuka, szuka, choć wie, Że labirynt jest wszędzie zamknięty. Codziennie bez zmiany i wczoraj i jutro, Żyjecie dokładnie tak samo, jak dziś. Nastawiacie, jak zawsze, budziki na siódmą Bo musicie co rano gdzieś iść. Mówicie odmieniec, a brzmi jak skazany, A może to luksus, żyć tylko pięć lat. Sam to sobie wybrałem, nie byłem naćpany. Czy ktoś spytał na jaki chce świat? A ja nie. Po prostu - nie. Mnie się to - mnie to się nie podoba. Niech się dzieje, Niech dzieje się co chce. Nie pożyczam, bo świat mi nie odda. Ja to znam, po prostu znam, I nie będę - nie będę następny, Który szuka, szuka, choć wie Że labirynt jest wszędzie zamknięty. Teraz śnię, po prostu śnię, W zmęczonej wyobraźni. W ogrodzie wewnątrz mnie, Skulony w moim śnie, Tylko to mi się zdarza naprawdę. Gdyby tak, móc jeszcze raz To zrobił bym to samo Odejdź już, zostaw mnie Ja szukam w moim śnie. Gęstych traw, kołyszących o zmierzchu. Ogrodów pełnych kwiatów Pełnych kwiatów Po deszczu... Gęstych traw, kołyszących o zmierzchu, Ogrodów pełnych kwiatów Pełnych kwiatów Po deszczu...
A Ja Bez Tebe tekst - Viktorija: Suze bez plota smrt bez zivota puska bez metka kraj bez pocetka (Oblak bez smoga djavo bez Boga zidar bez kule srece bez tuge) Bukvar bez slova mladost bez.
AboutZ Instagrama @sbm_label: W Hotelu Maffija wszystko powstaje na bieżąco, klipy także. Pierwszy z nich właśnie pojawił się na naszym kanale! ⚡️ SB Maffija w składzie: Mata, Janek-rapowanie, White 2115, Janusz Walczuk, Beteo, Maciek Kacperczyk i Adi us a question about this songSkąd wzięła się nazwa utworu?Nazwa kawałka jest nawiązaniem do utworu “A pamiętasz jak?”, co pod teledyskiem na YouTube skomentował sam Juchas: CreditsA nie pamiętasz jak? SamplesSongs That Sample A nie pamiętasz jak?100/10 MIXTAPE by SB Maffija (Ft. Żabson, Adi Nowak, Bedoes, Beteo, Białas, Deemz, FLEXXY2115, Golec uOrkiestra, Holak, Jan-rapowanie, Janusz Walczuk, Kacperczyk, Kubi Producent, Lanek, Malik Montana, Mata, NOCNY, PlanBe, Quebonafide, ReTo, Smolasty, Solar, Szpaku, Vito Bambino, Wac Toja, White 2115 & Zui)Songs That Interpolate A nie pamiętasz jak?View A nie pamiętasz jak? samplesTags
To nie ja bylam Ewa, To nie ja zdradlam niebo, Chodziarz dosyc mam lyz, mojich lyz, tylu lyz, Jestem poto by kochac mnie. To nie ja bylam Ewa, To nie ja zdradlam niebo, Nie dodawaj, To nie ja, to nie ja, Nie ja jestem Ewa Hmmm.. Niebo wieje chlodem, Wiek uklania sie ogniem do stp, A ja papierowa marionetka musze grac. To nie ja bylam Ewa,
Tekst piosenki: Sen we śnie Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Z pocałunkiem pożegnania Kiedy nadszedł czas rozstania Dziś już wyznać się nie wzbraniam Miałaś rację, życie moje było snem Cóż, nadzieja uszła w cień A czy nocą, czyli w dzień Czy na jawie, czy w marzeniu Jednak utonęła w cieniu Stoję, zaciskając w dłoni Złoty piasek, fala goni Przez palce moje, ah Przesypuję piach A ja we łzach, ja tonę we łzach Ah-ah Gdybym ziarnka, choć nie wszystkie Mocnym zawrzeć mógł uściskiem Boże, gdybym z grzmiącej fali Jedno choć ocalił A ja we łzach, ja tonę we łzach Ah-ah To co widzisz co się zda Jak sen we śnie jeno trwa Nad strumieniem, w którym fala Z głuchym rykiem się przewala Swoje zaciskając dłoni Złoty piasek fala goni Przez palce moje ah Przesypuje piach A ja we łzach, ja tonę we łzach Ah-ah Gdybym ziarnka, choć nie wszystkie Mocnym zawrzeć mógł uściskiem Boże, gdybym z grzmiącej fali Jedno choć ocalił A ja we łzach, ja tonę we łzach Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah Ah-ah To co widzisz, co się zda Jak sen we śnie jeno trwa Nad strumieniem, w którym fala Z głuchym rykiem się przewala Stoję zaciskając w dłoni Złoty piasek fala goni Przez palce palce moje ah Przesypuje piach A ja we łzach, ja tonę we łzach Ah-ah With a kiss goodbye When it's time to part Today I do not refuse to confess: You're right, my life was a dream Whatever, hope went into the shadow And whether by night, that is, during the day Whether awake or in a dream However, she drowned in the shadows I stand, clutching in my hand Golden sand, the wave chases Through my fingers, ah I'm pouring sand And I'm in tears, I'm drowning in tears Ah-ah If I had grains, though not all He could have entered into a firm hug God, if only one thing could be saved from the thundering tide And I'm in tears, I'm drowning in tears Ah-ah Pobierz PDF Kup podkład MP3 Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje Wspólna piosenka sanah i Grzegorza Turnaua pochodząca z projektu zatytułowanego „Uczta". Tekst utworu to przekład z wybitnego poety, Edgara Allana Poego. Słowa: Edgar Allan Poe Muzyka: sanah Rok wydania: 2022 Płyta: Uczta Ostatnio zaśpiewali 0 komentarzy Brak komentarzy
Stream A ja nie by Studio Buffo on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud.
Tekst piosenki: Po pierwszym śniadaniu biegniecie za metrem Powrotny autobus zabiera was z pracy Potem szybkie "dobranoc" i parę słów szeptem Bez nadziei, że będzie inaczej Codzienne gazety, wieczorne dzienniki Te same zajęcia w tych samych godzinach Połykane co wieczór nasenne pastylki Bardzo rzadkie wycieczki do kina. A ja nie. Po prostu - nie. Mnie się to - mnie to się nie podoba Niech się dzieje Niech dzieje się co chce Ja pożyczam, a świat mi nie odda. Ja to znam, po prostu znam Ale będę -tak, będę następny Który szuka, szuka, choć wie Że labirynt jest wszędzie zamknięty. Codziennie bez zmiany i wczoraj i jutro Żyjecie dokładnie tak samo, jak dziś Nastawiacie, jak zawsze, budziki na siódmą Bo musicie co rano gdzieś iść. Idziecie przed siebie ze strachem o przyszłość A czas nie pozwala przystanąć od lat Zostawiacie przyjaciół, mówicie - tak wyszło Odchodzicie, bo taki jest świat. A ja nie. Po prostu - nie. Mnie się to - mnie to się nie podoba Niech się dzieje Niech dzieje się co chce Ja pożyczam, a świat mi nie odda. Ja to znam, po prostu znam Ale będę -tak, będę następny Który szuka, szuka, choć wie Że labirynt jest wszędzie zamknięty. Teraz śnię, po prostu śnię W zmęczonej wyobraźni W ogrodzie wewnątrz mnie Skulony w moim śnie Tylko to mi się zdarza naprawdę. Dobrze wiem, gdy zbudzę się Zobaczę znów to samo Odejdź już, nie budź mnie Ja szukam w moim śnie Gęstych traw, kołyszących o zmierzchu. Ogrodów pełnych kwiatów Pełnych kwiatów Po deszczu... Gęstych traw, kołyszących o zmierzchu, Ogrodów pełnych kwiatów Pełnych kwiatów Po deszczu... Tłumaczenie: After the first breakfast run for the subway Re-bus takes you from work Then a quick "good night" and whispered a few words Without the hope that it will be different Daily newspapers, evening newspapers The same classes at the same times Swallowed sleeping pills every night Very rare trip to the cinema. And I do not. Simply - no. This is me - I do not like Let it happen Let them do what he wants I borrow, and the world I will not give up. I know it, you just know But I will, yes, I'll be next Who is looking, looking, even though he knows That maze is everywhere closed. Every day, without change, and yesterday and tomorrow You live exactly the same as today Setting, as always, alarm clocks for the seventh Because you have somewhere to go every morning. You go ahead with fear about the future And time does not allow to stop for years Leaving friends, you say - just came out Leave, because that is the world. And I do not. Simply - no. This is me - I do not like Let it happen Let them do what he wants I borrow, and the world I will not give up. I know it, you just know But I will, yes, I'll be next Who is looking, looking, even though he knows That maze is everywhere closed. Now I'm dreaming, just dreaming In the tired imagination In the garden inside me Huddled in my sleep Only happens to me really. Well, I know when to wake I see the same thing again Go away now, do not wake me up I'm looking for in my dream Thick grass, swaying in the evening. Flower-filled gardens Full of flowers After the rain ... Thick grass, swaying in the twilight Flower-filled gardens Full of flowers After the rain ...
Tekst: Ja nie znaju czto, skazat’ tiebie pri wtriecze,Nie magu najti, chatia by pary słow.A niedołgij wieczer, a niedołgij wieczerSkora staniet nocz’ju tiomnju biez snow.A … Więcej "Siedaja nocz’"
[Refren]Jak ktoś ma się za ideał, no to nie jaJak na siłę chce coś zmieniać, no to nie jaJak coś wkurwia mnie to pierdolę ten tematBo gram w to, żeby ugrać sen, więc żyję bez milczenia[Zwrotka 1]Chyba już ciut zbyt często, do butelki składam wargiWyjmuję z bankomatu, płacę i przepijam hajsyPytam samego siebie "Co to ma za lajf być?"Dożyję do pierwszego, czy mi w końcu nie wystarczy, damnTak chłonę porażki, rano witają mnie chłodne porankiWieczorem gorąc to polej do szklankiKielon na stole, jak kolej na stacji, ohI pytam co dalej, ludzie pytają jak plany na przyszłośćChciałbym by niektórzy nie mieli racjiZa parę lat powiem: "Stary, nie wyszło"?Nie chcę, prosić się o złotówkę w drobnychLicząc, że rzuci mi groszem, któryś z przechodniJuż przekonałem się, że, w cholerę, nie warto nie śnićPiję za nowe plany, odstawiając narko-dancingEj, chcę drugiej połówki, ziomki podają butelkę, nie o toNabijam do lufki, spalam te lęki, zostawiam za sobąMyśl, że może miałem swoją szansę i finitoBuch po gardle, potem kaszlę, potem siedzę z ciszą[Refren x2]Jak ktoś ma się za ideał, no to nie jaJak na siłę chce coś zmieniać, no to nie jaJak coś wkurwia mnie to pierdolę ten tematBo gram w to, żeby ugrać sen, więc żyję bez milczenia[Zwrotka 2]Za długi czas żyję, za długi, długiem za dług płacęNie chcę już wódy, palę szlugi, dzielisz na dwóch racę?Raz bywa, że w kiermanie mam jak w sercu, noszę pustkęWchodzę z kumplem po sok w sklepie, mówi: "Igor, może wódkę?"I weź mu powiedz, że nie pije dziś i, że mam dosyć"Stary, nie piję dziś, mam dosyć", "E no, kurwa, co Ty?"I całe szczęście, że nie mam więcej w portfelu, bo wiem, żeGdybym coś miał to bym poszedł po jeszczeBudząc się rano zapytał "Gdzie jestem?"Oh, siedzę na kanapie, ziom bierze bletę, zawija siuks w papierPotem rozpala, podaje to łapię, bucha z jointa skurwysynaOh, jestem na etapie, kiedy wypuszczam i troche mnie drapieW gardziel, i po temacie, "Jeszcze coś macie?", ziom ma w chuj, zawijaI tak umrzemy na śmierć, kosa w żebra i pa, luluTo te chwile są nasze, można przestać się śmiać z bóluAle po jaki chuj, jak ascetą nie jestemI wolę w swym życiu trawić ból, niż prosić się o jeszcze, oh[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
. q7b9wsju33.pages.dev/782q7b9wsju33.pages.dev/535q7b9wsju33.pages.dev/645q7b9wsju33.pages.dev/827q7b9wsju33.pages.dev/846q7b9wsju33.pages.dev/573q7b9wsju33.pages.dev/593q7b9wsju33.pages.dev/372q7b9wsju33.pages.dev/930q7b9wsju33.pages.dev/715q7b9wsju33.pages.dev/385q7b9wsju33.pages.dev/503q7b9wsju33.pages.dev/28q7b9wsju33.pages.dev/673q7b9wsju33.pages.dev/471
a ja nie tekst