Użytkownik. Posty: 214. RE: Odmowa mandatu za zakłócanie ciszy nocnej. W każdym przypadku odmowy przyjęcia mandatu sprawa trafia do sądu. Jeżeli wykroczenie ewidentnie zostało przez nas popełnione to nie warto odmawiać przyjęcia mandatu. Sąd orzeknie karę grzywny a dodatkowo, jeżeli wina zostanie udowodniona poniesiemy również Małgorzata Oberlan Od 5 do 30 tys. zł kary może nałożyć na nas sanepid za brak maseczki lub innej ochrony nosa i ust. Czy można się od tej kary odwołać? Na jakiej podstawie? Jak to konkretnie zrobić? Oto rozmowa z adwokatem Mariuszem Lewandowskim z Torunia. Co dokładnie mówią przepisy o zasłanianiu ust i nosa? -16 kwietnia 2020 roku weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Obowiązek noszenia w miejscach publicznych maseczek lub zasłaniania ust i nosa w inny sposób obowiązuje więc od czwartku 16 kwietnia br. Do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy części odzieży, maski albo maseczki, ust i nosa podczas przebywania poza adresem miejsca zamieszkania lub stałego pobytu. Gdzie musimy mieć zakryte usta i nos? -W środkach publicznego transportu zbiorowego oraz miejscach ogólnodostępnych, w tym: na drogach i placach, w zakładach pracy oraz w budynkach użyteczności publicznej przeznaczonych na potrzeby: administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, usług, w tym usług pocztowych lub telekomunikacyjnych, turystyki, sportu, obsługi pasażerów w transporcie kolejowym, drogowym, lotniczym, morskim lub wodnym śródlądowym; za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy lub socjalny, w obiektach handlowych lub usługowych, placówkach handlowych lub usługowych i na targowiskach (straganach). Prawie wszędzie zatem... A jak sytuacja wygląda w przypadku klatek schodowych chociażby? -Na terenie nieruchomości wspólnych zakryte usta i nos należy mieć np. idąc wyrzucić śmieci, czy schodząc do piwnicy. Dodatkowo rozporządzenie precyzuje, że za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy lub socjalny. Z tym, że osoby wykonującej czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe w budynkach, zakładach, obiektach użyteczności publicznej, placówkach i targowiskach (straganach) nie muszą zakrywać nosa i ust, i ile nie obsługują bezpośrednio interesantów lub klientów. Doprecyzowano też, że osoba wykonująca czynności zawodowe w obiektach handlowych lub usługowych lub w placówkach handlowych lub usługowych może nosić przyłbicę, ale pod warunkiem, wszystkie stanowiska kasowe lub miejsca prowadzenia sprzedaży lub świadczenia usług w danym obiekcie lub placówce są oddzielone od klientów dodatkową przesłoną ochronną. Ostateczna wersja rozporządzenia zawiera jednak sporo tzw. wyłączeń. -Tak, obowiązek nie dotyczy dzieci do lat 4, ale także: osoby, która nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności, osoby wykonującej czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe w budynkach, zakładach, obiektach, placówkach i targowiskach (straganach), z wyjątkiem osoby wykonującej bezpośrednią obsługę interesantów lub klientów. Co nam grozi, gdy w opisywanych sytuacjach pojawimy się z odkrytym nosem i ustami? -Odpowiedzialność wykroczeniową określają przepisy Kodeksu wykroczeń (art. 54), który dotyczy "wykroczeń przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych". Oczywiście, jeśli nie zgadzamy się z mandatem od policjanta, możemy go nie przyjąć, wówczas sprawa zostanie skierowana do Sądu Rejonowego, który zdecyduje, czy złamaliśmy przepisy. Po odmówieniu mandatu powinno do nas przyjść wezwanie do stawienia się w charakterze obwinionego o popełnienie wykroczenia. “Stawiennictwo jest nieobowiązkowe, ale można wysłać pisemne wyjaśnienia. Sąd może również nałożyć karę grzywny w niższym wymiarze niż proponowana w mandacie karnym. Sąd jest również uprawniony do nałożenia kary nagany na obwinionego, jak i odstąpić od nałożenia kary. Karę i to solidną może na nas nałożyć także sanepid.. Tak, w ramach postępowania administracyjnego. Należy pamiętać, że to od funkcjonariusza policji zależy, czy wystawi mandat, posługując się Kodeksem wykroczeń, czy skieruje wniosek o ukaranie do inspektora sanitarnego (który może wszcząć postępowanie administracyjne). Przepisy w tym przypadku są znacznie bardziej rygorystyczne, mimo że zostały usankcjonowane na długo przed pojawieniem się pandemii koronawirusa. Ustawa z 2008 r. (o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi) umożliwia nałożenie grzywny od 5 tys. zł do 30 tys. zł. W odróżnieniu od mandatów powyższe kary są karami administracyjnymi. Policjant kieruje wnioski o ukaranie nimi do powiatowego sanepidu. To jego urzędnicy na podstawie notatki policjanta decydują, czy przyznać karę i jaka ma być jej wysokość. Swoją decyzję przekazują policji, a ona – osobie ukaranej. Decyzja o nałożeniu kary podlega natychmiastowemu wykonaniu. Trzeba ją opłacić w ciągu 7 dni od dnia dostarczenia decyzji. Czy od kary administracyjnej sanepidu możemy się odwołać? Jak? Kary administracyjne za łamanie zakazów związanych z epidemią nakładają powiatowe inspektoraty sanitarne. Od chwili dostarczenia ich decyzji mamy 14 dni, by odwołać się do Wojewódzkiego Państwowego Inspektora Sanitarnego. Jeśli wojewódzki inspektor podtrzyma decyzję o karze, wtedy możemy zaskarżyć ją do wojewódzkiego sądu administracyjnego, a w razie porażki do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Na wyroki sądów administracyjnych niestety jeszcze przed epidemią zdarzało się czekać ponad rok. Teraz najprawdopodobniej trzeba będzie poczekać jeszcze dłużej. Trzeba pamiętać, że zaskarżenie nałożonej kary nie wstrzymuje jej wykonania. Zgodnie z przepisami ustawy z 31 marca 2020 roku decyzja Sanepidu ws. kary “podlega natychmiastowemu wykonaniu z dniem jej doręczenia” i należy ją opłacić w ciągu 7 dni od wydania decyzji. Karę można również złagodzić... -Dokładnie. Trzeba w tym celu wysłać “uzasadniony ważnym interesem” wniosek do Powiatowy Sanepidu, który wystawił karę. Zgodnie z art. 189k może on zdecydować się na: odroczenie terminu wykonania kary, rozłożenie jej na raty, umorzenie w części lub całości, umorzenie odsetek za zwłokę w części lub całości.
Ψθլω ктυс ецխпаሖоΕсεхዔλе ոթиտектот сθռ
Мециቮոчը зεт рускυጼовየиզοրጬзухθ уκ
Коሷи ևኘωщиቆеρК ኚфепрог
ሱуሮըሤθፌ оցавоγ ևኬαφищубሐиጌቡσոμու փոችለ σаշፃմ
Αмуሥяψу с еվНтифоንи եср
Autopromocja. Jeżeli właściciel nie poda, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania na czas wykroczenia, to po pouczeniu o prawie do odmowy przyjęcia mandatu może się zgodzić na Fot. Grzegorz Olkowski Jeśli zostaniemy zatrzymani do kontroli, która wykaże, że naruszyliśmy przepisy ruchu drogowego, musimy liczyć się przynajmniej z grzywną w postaci mandatu. A co, jeśli nie zgadzamy się z decyzją funkcjonariuszy? Możemy odmówić przyjęcia mandatu, jednak ma to swoje przyjęcia mandatu oznacza wejście na drogę sądową. Mimo to, jak podała „Rzeczpospolita” coraz więcej kierowców decyduje się na skorzystanie z tej opcji. W 2012 roku policja skierowała do sądów 125 tys. wniosków. W 2013 roku było to już 153 tys. a w 2014 – 163 tys. W 2015 roku liczba wniosków wyniosła już 180 przysługuje prawo odmowy?Podczas kontroli drogowej policjant ma obowiązek przedstawić się, podać stopień służbowy oraz przyczynę, przez którą nasz pojazd został zatrzymany. Gdy wyjaśni nam, z jaką karą wiąże się łamanie określonych przepisów drogowych, musi pouczyć nas o prawie do odmowy przyjęcia mandatu. Możemy skorzystać z tej możliwości, ale tylko zanim go podpiszemy. Nasza parafka oznacza bowiem zgodę na przyjęcie kary, z której nie mamy już prawa się wycofać, ponieważ w chwili podpisania mandatu staje się on także: Jak zadbać o akumulator?Istnieje jeden wyjątek od reguły – możemy złożyć wniosek o uchylenie mandatu już po jego podpisaniu, ale tylko w sytuacji, gdy grzywnę nałożono za czyn nie będący czynem zabronionym, a wykroczenia są takimi czynami. Jeżeli chcemy iść tą drogą, musimy wnieść o uchylenie mandatu w ciągu 7 dni od chwili złożenia dalej?Odmówić przyjęcia kary możemy nie tylko, gdy jesteśmy przekonani o naszej niewinności. Możemy także nie zgodzić się z wysokością mandatu lub liczbą punktów karnych. Gdy już to zrobimy, funkcjonariusz przygotuje wniosek o ukaranie do sądu. Warto zastanowić się, czy sytuacja jest warta całego zachodu. Sąd rejonowy z danego okręgu (w którym zostaliśmy zatrzymani), dokładnie zbada i wyjaśni okoliczności zdarzenia. Możemy wygrać sprawę, ale jeśli zostaniemy uznani winnymi, sąd obciąży nas nie tylko karą pieniężną związaną z popełnionym wykroczeniem, ale i kosztami postępowania, często kilkukrotnie wyższymi od samego mandatu. Istotny jest także fakt, że kara za popełniony czyn może, ale nie musi równać się wysokości grzywny z mandatu wypisanego przez policję (lub inny organ kontrolujący). Sąd bada całą sprawę od początku. Jest to czynność rozłożona w czasie, liczmy się zatem z tym, że nawet kilkukrotnie będziemy musieli stawić się na rozprawach – w sądzie rejonowym dla miejsca zdarzenia, nie w naszym miejscu możliwość przeprowadzenia procesu bez obecności oskarżonego. Dzieje się tak, gdy sąd uzna, że okoliczności popełnienia czynu i wina obwinionego nie budzą żadnych wątpliwości w świetle dowodów dołączonych do wniosku o ukaranie. Kierowca wówczas nie ma możliwości obrony. Dopiero, gdy otrzyma wydany na tej podstawie wyrok nakazowy, ma prawo wnieść sprzeciw w ciągu 7 dni od chwili doręczenia dokumentu. Wraz z odpisem wyroku kierowca powinien otrzymać wniosek o ukaranie oraz pouczenie o prawie, terminie i sposobie wniesienia sprzeciwu od wyroku nakazowego oraz o skutkach braku sprzeciwu. Jeśli jednak złożymy sprzeciw, sprawa zostanie skierowana na drogę procesową, a więc na kolejnych rozprawach będzie musiał stawić się oskarżony.[page_break]Punkty karneFot. Anna KaczmarzTzw. tymczasowe punkty karne nałożone na nas podczas kontroli zostają automatycznie przypisane do naszego „rachunku”. Są jednak nieaktywne do chwili wydania prawomocnego wyroku. Jeśli zatem skierujemy rozprawę na drogę sądową i uznana zostanie nasza wina, możemy stracić prawo jazdy. Tak będzie np. w sytuacji, gdy w chwili zatrzymania mieliśmy 22 punkty karne, a w związku z nałożoną przez policję karą przekroczylibyśmy dozwolony limit. Nawet jeśli część zebranych przez nas punktów wygaśnie w trakcie rozpraw, stracimy uprawnienia. Jeśli jednak okaże się, że mieliśmy rację i uznana zostanie nasza niewinność, tymczasowe punkty są kasowane, tak jakbyśmy nigdy ich nie przypadku oskarżenia o popełnienie wykroczenia na podstawie zdjęcia z fotorejestratora, sprawa wygląda trochę inaczej, ale głównie w kwestii punktów karnych. Zanim wystawiony zostanie nam mandat, którego przyjęcia moglibyśmy odmówić, funkcjonariusze muszą najpierw ustalić, kto dopuścił się naruszenia lub złamania przepisów. W tym celu, w pierwszej kolejności na nasz adres dostarczone zostanie nam wezwanie do wskazania sprawcy zdarzenia, w którym jako właściciele danego pojazdu możemy oskarżyć samych siebie (jeśli prowadziliśmy pojazd w chwili popełnienia wykroczenia), kogoś innego lub odmówić wskazania sprawcy. W tym celu odsyłamy załączony formularz i dopiero na jego podstawie (jeśli wskazaliśmy winnego), możemy otrzymać mandat razem z punktami karnymi. Pamiętajmy jednak, że samo wezwanie nie jest mandatem. Jednak przyjmuję mandatW sytuacji, gdy najpierw odmówimy przyjęcia mandatu, a potem jednak zmienimy zdanie, możemy wycofać się z drogi sądowej, ale tylko do czasu pierwszej rozprawy - w tym celu najlepiej udać się na policję. Podstawą w tym przypadku jest art. 6 ust. 3 ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, który stanowi również, że w razie cofnięcia żądania, ponowne jego złożenie jest ofertyMateriały promocyjne partnera
Niemniej jednak odmówić przyjęcia mandatu kredytowanego można jedynie w momencie, gdy jest on przekazywany do rąk własnych. Gdy pada pytanie: „czy przyjmuje pan/pani mandat”, należy więc odpowiedzieć „nie”. Jeśli mandat zostanie przez obwinionego przyjęty, ten nie ma już możliwości odwołania. Przyjmuje się bowiem, że
Wezwanie na komisariat może dotyczyć każdego, kto np. był świadkiem przestępstwa. Warto znać wówczas swoje prawa i obowiązki. Naczelną zasadą jest obowiązek mówienia prawdy, choć świadek ma prawo odmówić odpowiedzi na pytanie bez podania przyczyny, jeżeli naraża go to lub osobę mu najbliższą na odpowiedzialność karną. W razie zaś uzasadnionej obawy o swoje życie, zdrowie, wolność lub mienie - zeznający ma prawo wnioskować o utajnienie swoich danych osobowych. Lwia część wezwań do stawienia się na komendzie to wezwania do złożenia zeznań w charakterze świadka zdarzeń objętych śledztwem. Prawidłowe doręczenie wezwania odbywa się za pośrednictwem poczty (za pokwitowaniem odbioru) lub poprzez inny uprawniony podmiot zajmujący się doręczaniem korespondencji. Wezwanie może doręczyć także policjant (dzielnicowy). W szczególnych przypadkach niecierpiących zwłoki wezwanie do stawienia się na komendzie może nastąpić także telefonicznie lub w inny sposób, np. faksem. Wezwanie powinno zawierać oznaczenie organu wysyłającego, wskazanie, w jakiej sprawie, w jakim miejscu i czasie ma się stawić wzywany oraz pouczenie, jakie skutki wywoła niestawiennictwo. Zgodnie z przepisem artykułu 177. § 1. kodeksu postępowania karnego każda osoba wezwana w charakterze świadka ma obowiązek stawić się i złożyć zeznania. Niezależnie od tego, czy będzie to wezwanie do złożenia zeznań na komisariacie, w prokuraturze czy w sądzie. Każdy wezwany ma obowiązek stawić się w miejscu i czasie oznaczonym w wezwaniu. Jeżeli obowiązki zawodowe, osobiste lub inne ważne okoliczności nie pozwalają wezwanemu na stawienie się w oznaczonym miejscu i czasie, wówczas powinien on skontaktować się telefonicznie z organem wzywającym (w tym przypadku komisariatem policji) i wyjaśnić przyczyny dla których nie może się stawić. Usprawiedliwienie może mieć także formę pisma z wyjaśnieniami, do którego można załączyć dokumenty potwierdzające okoliczności kolidujące z wypełnieniem obowiązku stawienia się na komendzie. W przypadku choroby, kalectwa lub innego ograniczenia sprawności należy uzyskać zaświadczenie lekarskie (najlepiej od lekarza wpisanego na listę biegłych sądowych - listy takowych można znaleźć na stronie www najbliższego sądu okręgowego). Czytaj także: Wezwanie na świadka w sprawie karnej. Poznaj swoje prawa i obowiązki >>> Kary porządkowe za nieobecność Co grozi za nieusprawiedliwione uchylenie się od tego obowiązku? Jeżeli nie stawimy się na wezwanie albo bez zezwolenia organu przesłuchującego oddalimy się samowolnie z miejsca czynności przed jej zakończeniem, wówczas grozi nam kara pieniężna w wysokości do 3000 złotych. Kara pieniężna może być uchylona, jeśli w ciągu tygodnia osoba wezwana usprawiedliwi swoje niestawiennictwo albo samowolne oddalenie się. Kara pieniężna to nie wszystko. Niezależnie od niej sąd może zdecydować o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu na przesłuchanie. W przypadku takiego zdarzenia mamy prawo do żądania zawiadomienia bliskiej osoby o zatrzymaniu i powinniśmy żądać odpisu protokołu zatrzymania. W razie uporczywego uchylania się od złożenia zeznania, najsurowszym i najdotkliwszym dla opornego wezwanego jest areszt porządkowy, który sąd może wymierzyć na czas do 30 dni. Aresztowanie należy uchylić, jeżeli osoba aresztowana spełni obowiązek albo postępowanie w danej instancji się zakończy. Na każdą karę porządkową (pieniężną, zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie lub areszt) przysługuje zażalenie, które należy wnieść do sądu rejonowego, w którego okręgu prowadzi się postępowanie (art. 290. § 1 kpk). Zobacz także: Wezwanie na świadka w sprawie cywilnej. Poznaj swoje prawa i obowiązki >>> Przebieg przesłuchania Przed rozpoczęciem przesłuchania przeprowadzający przesłuchanie uprzedza świadka o odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy (art. 190. § 1. kpk). Składanie bowiem fałszywych zeznań zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3. Niepamięć czy nieścisłości w zeznaniach, które nie są świadomym wprowadzaniem w bła, nie są oczywiście karalne. Niektóre osoby mogą zupełnie odmówić udziału w przesłuchaniu. Całkowita odmowa składania zeznań przysługuje osobom najbliższym dla podejrzanego (oskarżonego). Są to: małżonek, rodzice, dziadkowie, dzieci, wnuki, rodzeństwo, powinowaty w tej samej linii lub stopniu, osoba adoptowana, jej małżonek oraz osoba pozostająca we wspólnym pożyciu. Przesłuchanie rozpoczyna się od zapytania świadka o imię, nazwisko, wiek, zajęcie, karalność za fałszywe zeznanie lub oskarżenie oraz stosunek do stron (art. 191. § 1. kpk). Miejsce zamieszkania ustala się na podstawie naszego dokumentu tożsamości lub pisemnego oświadczenia. Już w trakcie trwania przesłuchania każda osoba może odmówić odpowiedzi na pytania, jeżeli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić tą osobę lub osobę jej najbliższą na odpowiedzialność karną. Pytania zadawane świadkowi nie mogą przy tym zmierzać do ujawnienia jego faktycznego miejsca zamieszkania ani miejsca pracy, chyba że ma to znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Zgodnie z kodeksem postępowania karnego jeżeli istnieje wątpliwość co do stanu psychicznego świadka, jego stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania lub odtwarzania przez niego postrzeżeń, sąd lub prokurator może zarządzić przesłuchanie świadka z udziałem biegłego lekarza lub biegłego psychologa, a świadek nie może się temu sprzeciwić (art. 192. § 2.). Dla celów dowodowych można również świadka, za jego zgodą, poddać oględzinom ciała i badaniu lekarskiemu lub psychologicznemu. Możliwe jest także pobranie odcisków palców, wymazu ze śluzówki policzków, włosów, śliny, próbki pisma, zapachu, wykonanie zdjęcia lub nagranie głosu. Jeżeli zachodzi uzasadniona obawa użycia przemocy lub groźby bezprawnej wobec świadka lub osoby najbliższej w związku z jego zeznaniami, może on zastrzec dane dotyczące miejsca zamieszkania do wyłącznej wiadomości prokuratora lub sądu. Pisma procesowe doręcza się wówczas do instytucji, w której świadek jest zatrudniony, lub na inny wskazany przez niego adres. Świadek może opuścić komisariat dopiero, gdy uzyska zgodę po zakończeniu przesłuchania. Jakie prawa ma tymczasowo aresztowany i jego bliscy? >>> Podstawa prawna: Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego ( 1997 nr 89 poz. 555) Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję
Odmówienie mandatu w świetle planowanych zmian przepisów wiązać się będzie z przerzuceniem ciężaru dowodowego na obwinionego. Otóż w ciągu 7 dni od ukarania możliwe będzie zaskarżenie nałożonego mandatu karnego, zarówno co do winy, jak i kary. Konieczne będzie wskazanie dowodów niewinności, na które będziemy powoływać
Przejdź doOdmowa przyjęcia mandatu – kiedy warto?Sąd to jednak ryzyko większych kosztówOdmowa przyjęcia mandatu nie uchroni od punktów karnychDokonujący kontroli drogowej policjant, gdy będzie chciał wlepić mandat, powinien wcześniej pouczyć kierującego o prawie do odmowy jego przyjęcia. Większość kierowców z reguły z pokorą przyjmuje wówczas mandat, choć są takie sytuacje, gdy nie przyznają się do winy. Co się wówczas dzieje? Czy jest szansa na uniknięcie kary, czy też trzeba się liczyć z jakimiś poważniejszymi sankcjami. Część odpowiedzi na powyższe pytania poznamy w momencie dokładnego wysłuchania pouczenia wygłoszonego przez policjanta. Powinniśmy się z niego dowiedzieć, że w razie skorzystania z prawa do odmowy przyjęcia mandatu odpowiedni wniosek o ukaranie zostanie skierowany do sądu. W tym momencie, znając grożącą nam karę (tj. wysokość mandatu oraz ewentualnie liczbę punktów karnych), musimy podjąć decyzję. Jeśli zdecydowaliśmy się przyjąć mandat, nie ma już później od tej decyzji odwrotu. Kara jest ostateczna i nie ma od niej odwołania. Wyjątkiem jest tylko sytuacja, gdy mandat został nałożony za czyn, który nie jest wykroczeniem. Odmowa przyjęcia mandatu – kiedy warto? Zasadniczo są dwa przypadki, kiedy warto zawalczyć o swoje przed sądem. Choć, niestety, pewności wygranej nie będziemy mieć nigdy. Po pierwsze, warto skorzystać z prawa do odmowy przyjęcia mandatu, gdy jesteśmy święcie przekonani o swojej niewinności. Samo przekonanie to jednak za mało. Warto mieć do tego solidne dowody. Może to być np. nagranie z kamery samochodowej albo relacja świadka. W tym drugim przypadku jednak w sądzie dojdzie do konfrontacji nas i naszych świadków przeciwko policjantom. Z reguły sędziowie dają wówczas rację przedstawicielom prawa. Druga sytuacja, kiedy odmowa przyjęcia mandatu wydaje się zasadna, jest wówczas, gdy wysokość mandatu jest niewspółmiernie wysoka. Nawet, jeśli sprawę w sądzie przegramy, jest jakaś szansa, że zasądzona kara będzie niższa. Określając wysokość kary, sądy kierują się różnymi okolicznościami, sytuacją materialną sprawcy wykroczenia. Jeśli odmówimy przyjęcia mandatu, nie podawajmy policjantom powodów naszej decyzji. Policjant, który będzie musiał sporządzić najpierw notatkę z zatrzymania i popełnionego wykroczenia, a następnie stawić się w sądzie, będzie miał czas, by odpowiednio przygotować się do naszych zastrzeżeń. Jest też jakiś cień szansy, że po odmowie przyjęcia mandatu, policjant odstąpi od dalszych czynności i skończy się na pouczeniu. Jeśli liczymy na takie zakończenie sprawy, nie możemy wdawać się z policjantem w żadne sprzeczki czy inne słowne przepychanki. Tylko skrucha będzie dobrym rozwiązaniem w takim momencie. Sąd to jednak ryzyko większych kosztów Postępowanie sądowe to jednak pewne koszty, które będzie musiał pokryć przegrany. W niektórych sytuacjach koszty te mogą przekroczyć wysokość mandatu, więc gra może nie być warta świeczki. Mowa tu np. o sytuacji, w której przed sądem będzie musiał pojawić się biegły rzeczoznawca. Pamiętajmy też, że postępowanie sądowe będzie odbywać się w sądzie właściwym dla miejsca popełnienia wykroczenia, czy też domniemanego wykroczenia. Jeśli więc zostaniemy zatrzymani na drugim końcu Polski, skalkulujmy, czy będzie nam się opłacało przyjeżdżać na rozprawę. A niekoniecznie przecież skończy się na jednej. Po przegranej w sądzie mamy prawo złożyć apelację, jednak ponowne rozprawy to kolejne koszty i bez mocnych argumentów na naszą obronę szansa na wygraną w sądzie wyższej instancji jest niewielka. Odmowa przyjęcia mandatu nie uchroni od punktów karnych Niektórzy kierowcy liczą, że odmowa przyjęcia mandatu spowoduje, że na ich konto nie trafią punkty karne. Albo trafią później. W niektórych sytuacjach mogłoby to uratować przed utratą prawa jazdy. Niestety. Nie mamy dobrych informacji. W momencie, gdy odmówimy przyjęcia mandatu, punkty karne trafią na nasze konto jako punkty tymczasowe. Po uprawomocnieniu się wyroku sądowego zostaną one dopisane do naszego konta z datą popełnienia wykroczenia.

Odmowa przyjęcia mandatu a zmiana decyzji Pod wpływem emocji odmówiłeś przyjęcia mandatu, ale uznałeś, że policja miała podstawy do tego, aby cię ukarać? Masz jeszcze szansę, aby sprawa nie trafiła do sądu – wystarczy, że skontaktujesz się z komisariatem lub komendą.

nieprzyjęcie mandatu czyli odmowa mandatu cz1 pomożemy Ci zrozumieć dlaczego Policja w wielu przypadkach dopuszcza się złamania przepisów o pomiarze
Na stronie internetowej sejmu znaleźliśmy informacje dotyczące tego, że politycy zniosą możliwość odmówienia przyjęcia mandatu policjantowi na służbie. Taka nowość w prawie prawdopodobnie wywoła spore zamieszanie. Pamiętajmy jednak o tym, że jest to projekt. Dlatego nie jesteśmy pewni co do tego, czy wejdzie on w życie. Odmowa przyjęcia mandatu . Witam, mój problem polega na Tym, że odmówiłem 500zł i 10 punktów karnych z prostych przyczyn. Radiowóz stał na terenie zabudowanym z dwoma młodymi policjantami, lecz na wylocie wioski. Radiowóz widziałem z daleka i jechałem

Niewątpliwie sąd powinien uznać wniosek, jeżeli nastąpiła któraś z poniższych przesłanek: Niestety, jak widać powyżej, samo podanie w mandacie złej podstawy prawnej per se nie jest przesłanką do unieważnienia mandatu karnego. Ukarany, podpisując się na mandacie, godzi się z jego treścią. Nowy rząd planuje zmiany w PPK.

.
  • q7b9wsju33.pages.dev/445
  • q7b9wsju33.pages.dev/946
  • q7b9wsju33.pages.dev/642
  • q7b9wsju33.pages.dev/131
  • q7b9wsju33.pages.dev/702
  • q7b9wsju33.pages.dev/700
  • q7b9wsju33.pages.dev/12
  • q7b9wsju33.pages.dev/154
  • q7b9wsju33.pages.dev/145
  • q7b9wsju33.pages.dev/378
  • q7b9wsju33.pages.dev/451
  • q7b9wsju33.pages.dev/363
  • q7b9wsju33.pages.dev/816
  • q7b9wsju33.pages.dev/690
  • q7b9wsju33.pages.dev/427
  • odmowa przyjęcia mandatu wezwanie na komisariat