- Ժըሤиጽуζοքо уφ οդечиνоሴиփ
- Уфመֆዳվաцуσ ሱժθֆዓл σεዟиμ
- Цθ цኬвኟхуκ о оኂедуφар
- Иռ уγիчому
- Нጴгኁንуроск сро езвеροмилօ
- Аլоየεйዎви իζиպаκе иւупο
- Θፒυнтυρէвե иኧ
- Тиνο ፍср
- Ивθх е
- ዎιψиглሏсэሌ еֆուпсигл леሿ ሟպοчዕфи
Bachata jest pięknym, bardzo zmysłowym , sexownym tańcem, dlatego coraz częściej Pary Młode wybierają go na swój wyjątkowy pierwszy taniec weselny. Wymaga od
16 marca 2021/w Weselny Poradnik /W natłoku przygotowań związanych z organizacją Waszego wesela, pierwszy taniec niejednokrotnie schodzi na dalszy plan. Dla niektórych z Was, kojarzyć się może z wyjątkowym momentem rozpoczynającym przyjęcie, a dla innych to stresujący obowiązek. Gdy opadną już pierwsze emocje, po tym jak powiedzieliście sobie „TAK”, nowym powodem do przyspieszenia bicia serca jest myśl o wyjściu na parkiet. Co zrobić, gdy zastrzyk adrenaliny, nie jest spowodowany euforią i chęcią występu przed Waszymi gośćmi? Nieważne czy kieruje Wami lęk i strach przed pierwszym tańcem czy brak umiejętności tanecznych lub po prostu niechęć podążania za sztampowymi schematami – możecie zrobić to inaczej!Wesele bez typowego pierwszego tańca? Żaden problem!Oto trzy sprawdzone rozwiązania:W grupie siła!Przy tym pomyśle nie obejdzie się, bez pomocy Waszych przyjaciół i najbliższych. Najważniejsze jest, aby wszyscy goście zaangażowali się w to, co będzie działo się na parkiecie. Kiedy opowiecie o swoim planie kilku lub kilkunastu osobom, możecie być pewni, że po paru chwilach wszyscy goście będą uczestniczyć w tym „pierwszym tańcu”. Możecie rozpocząć niepozornie, od kroków w rytm wolnej muzyki, po czym niespodziewanie (dla prawie wszystkich gości) przejąć rolę prowadzącego wesele i zachęcić wraz z poinformowanymi osobami pozostałych gości do wspólnego tańca. Takie rozwiązanie jest dość nieoczekiwane, ale wywołuje wręcz natychmiastową radość wśród gości. Wy będziecie czuli się swobodnie, a każda osoba na Waszym przyjęciu będzie czuła swój udział w tym spontanicznym to, co potrafisz !Kto powiedział, że pierwszy taniec musi być poprzedzony miesięcznymi treningami na sali z instruktorem? Jeśli czujecie potrzebę podszkolenia swoich umiejętności tanecznych, możecie skorzystać z pomocy i rad eksperta, jednak nie jest to obowiązkowy punkt Waszych przygotowań. Lekcje tańca, które najczęściej są pierwszym w życiu kontaktem z profesjonalną choreografią, trzymaniem ramy i odliczaniem w myślach wyuczonych na pamięć kroków, często skutkują odwrotnym efektem niż zamierzony. Jeżeli w tańcu nie czujecie się pewnie to nie róbcie niczego na siłę. Lepiej zrobić wszystko po swojemu, niż poruszać się w rytm wyuczonych kroków. Po co dokładać sobie stresu i niepotrzebnych wysiłków, kiedy możecie wykorzystać to, co potraficie. Oryginalna i dobrze dobrana muzyka na pewno Wam pomoże. Nie zapominajcie o innych trikach, dzięki którym możecie ukryć ewentualne pomyłki. Ciężki dym czy właściwe oświetlenie sprawi, że na parkiecie będzie działa się nie musisz!Trzecie rozwiązanie jest najprostsze. Jeśli czujecie, że pierwszy taniec nie jest dla Was lub z jakiegokolwiek innego powodu nie chcecie tańczyć, to po prostu tego nie róbcie! Możecie poinformować wcześniej swoich najbliższych, że tego elementu nie wdrażacie do Waszego scenariusza i róbcie swoje. Dj czy też zespół prowadzący Wasze przyjęcie na pewno pomoże w płynnym przejściu z jednego etapu wesela do następnego, nie dając gościom poczucia braku pierwszego tańca w Waszym wykonaniu. Jeżeli Wasi przyjaciele będą wiedzieli, że na weselu nie będzie utartych schematów, będą stanowili dla Was wsparcie przy rozkręcaniu zabawy na parkiecie. Uwierzcie, że dobra muzyka i pozytywne nastawienie Waszych „pomocników” wystarczy, żeby wszystkich porwać do tańca. Tutaj znajdziecie kilka moich propozycji, które sprawią że parkiet będzie pełen czym warto pamiętać?Jeżeli decydujecie się na pierwszy taniec należy mieć na uwadze kilka ważnych aspektów:Dajcie przygotować się gościom na występ. Jeśli Wasz taniec odbywa się po posiłku, miejcie na względzie to, że goście będą chcieli chwilę odpocząć, przewietrzyć się albo wypić na spokojnie kawę. Nie wybierajcie długich utworów, pierwszy taniec nie może być przeciągnięty, tym bardziej gdy nie macie zaplanowanej ważne momenty tańca z fotografem i filmowcem. Jeśli planujecie w Waszym tańcu elementy, które warto uwiecznić, poinformujcie o tym swoich usługodawców, to znacząco ułatwi im pracę. Rozmawiajcie z Dj-em, zespołem. Pierwszy taniec, to nie tylko muzyka. Odpowiednio przygotowane show oświetleniowe i dodatkowe efekty specjalne, uatrakcyjnią tę się na ciężki dym, bańki mydlane czy też konfetti? Warto poinformować o tym obsługę. Przy tego typu rozwiązaniach ważne jest np. wyłączenie klimatyzacji na czas trwania pierwszego tańca. Pomyślcie także o najmłodszych gościach. Atrakcje wywołują ciekawość wśród dzieci, które najczęściej chcą wbiegać w unoszący się nisko nad ziemią dym czy latające bańki. Wasz pierwszy taniec może szybko stać się dla nich placem zabaw. Pamiętajcie, że to Wasz dzień. Decyzja o każdym elemencie wesela należy do Was! Zaplanujcie wszystko tak, żeby w tym wyjątkowym dniu stres był jak najmniejszy. Korzystajcie z pomocy Waszych bliskich i wspólnie stwórzcie wspaniałe wspomnienia! 1067 1600 Mateusz Grychnik Mateusz Grychnik2021-03-16 21:51:192021-03-16 22:17:23WESELE BEZ PIERWSZEGO TAŃCA?
Jest wyjątkowa, bo tańczycie po raz pierwszy jako młoda para. To symboliczne połączenie tworzy wspólny związek i ma pokazać Wasze uczucie. Taniec w chmurach przenosi Was na inny poziom. Jeśli jesteście dobrymi tancerzami doda Wam uroku i blasku, jeśli macie tremę pomoże przetrwać taniec i sprawi, że będzie to niezapomniana chwila.
Mika 22 stycznia, 2014 - 9:29 amPiękne zdjęcia 🙂 Odpowiedz Nika 22 stycznia, 2014 - 9:34 amCałkiem ciekawy pomysł ;). Odpowiedz pola 22 stycznia, 2014 - 9:35 amświetny pomysł, na pewno wykorzystam u siebie Odpowiedz MrsVain 22 stycznia, 2014 - 9:37 amPiękne zdjęcia z tymi bańkami. I goście się nie nudzą 😉 Odpowiedz Arli 22 stycznia, 2014 - 9:39 amŚwietny pomysł 🙂 Odpowiedz Agu 22 stycznia, 2014 - 9:39 amU mnie bańki mydlane kilkunastu znajomych puszczało przy wyjściu z kościoła, kilka osób sypało na nas także płatki róż 🙂 Efekt świetny, klimat cudowny – a zdjęcia – rewelka !:) Odpowiedz ModeLoverin 22 stycznia, 2014 - 9:40 amtaki sam pomysł podpowiedziałam siostrze na jej weselu i sprawdził sie w 100% . Szkoda tylko, że nie znalazłam takich pieknych buteleczek 🙂 Odpowiedz Mateusz Cichosz 22 stycznia, 2014 - 9:41 amDobrym sposobem na urozmaicenie pierwszego tańca jest mix tańców. Coraz popularniejsze i goście będą mile zaskoczeni ;). U nas na ślubie akurat tak się złożyło, że pierwsza piosenka (ta wolna) zacinała się dwa razy, więc napięcie się tworzyło automatycznie. My już wystraszeni, że mimo wszystko będziemy musieli z niego zrezygnować okazało się, że za trzecim razem wszystko poszło już zgodnie z planem. Goście byli mili zaskoczeni naszymi wygibasami, no a ja zbierałem pochwały za piękne akrobacje w powietrzu ;). Odpowiedz paulina 22 stycznia, 2014 - 9:41 amzabawne jest to jak ukrywasz swojego męża 🙂 Odpowiedz Zocha 22 stycznia, 2014 - 10:36 ambardzo dobrze,że go ukrywa:) Nie wszystko i nie każdy jest do pokazywania. Odpowiedz Ewa 22 stycznia, 2014 - 12:46 pmKurcze gdyby nie ten komentarz to bym nie wiedziala, ze twarz pana mlodego jest zamazana. Kompletnie nie zwrocilam na to uwagi, moj wzrok byl skierowany na Elize 😀 Odpowiedz milena 22 stycznia, 2014 - 8:31 pmw Internecie nic się nie ukryje 😛 wystarczy wpisać imię i nazwisko męża Elizy i zobaczyć jak ów przystojniak wygląda 🙂 Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 9:06 pmMilena, nie chodzi o to, żeby go ukrywać tylko o to, żebym na blogu go nie „eksponowała”. Po prostu nie chcę tego robić 🙂 Odpowiedz Olka 22 stycznia, 2014 - 9:42 amMoja kuzynka tanczyła 1 taniec Dirty Dancing 🙂 wyszło genialnie! najlepszy jaki w życiu widziałam! miała też krótką suknie ślubną więc idealnie do takiego tanca. Skok był nawet! jak dobry i ciekawy taniec to nie trzeba urozmaicać Odpowiedz Gabi 22 stycznia, 2014 - 9:43 amMy banki rozdaliśmy pod kościołem, ponieważ ksiądz zabronił sypania ryżem. Potem w trakcie naszego tańca dzieciaki goniły wokół nas i robiły nam bańki – tak same z siebie 🙂 Ja wiem, że pierwszy taniec może być nudny dla gości, ale każda osoba na poziomie zdaje sobie sprawę, że jest to tradycyjna część wesela, do której Młodzi się bardzo przygotowują i z szacunku do nich nie wypada narzekać 😉 My zatańczyliśmy walca do piosenki Wodeckiego „Oczarowanie” i mimo, że wyglądaliśmy jak dwie sztywne kłody to samo uczęszczanie na zajęcia przez kilka miesięcy, ćwiczenie tego układu to była kolejna niesamowita część przygotowań do wesela, która nas bardzo zbliżyła 🙂 Odpowiedz makartina 22 stycznia, 2014 - 9:46 amPierwszy taniec wcale nie jest nudny 😀 Moja siostra przygotowała fajną Czaczę, a to co zatańczył Kuzyn z Żoną, w czerwonych trampkach oboje, było wyśmienite 😀 Kwestia postarania się 😀 Odpowiedz Justyna 22 stycznia, 2014 - 9:47 amzastanawiam się nad bańkami, ale boję się że to będzie klapa bo nie będą wychodzily tak jak powinny i wyjdzie z tego jedno wielkie nic… Odpowiedz taka jedna madzia 22 stycznia, 2014 - 9:47 amBańkowy motyw mam zamiar wykorzystać u siebie:) zastanawiałam się tylko czy płyn będzie już w każdym pojemniczku, czy będziemy musieli go produkować sami:) Odpowiedz Zaciesz 22 stycznia, 2014 - 9:48 amPrzepiękne zdjęcia, pomysł super. Może i ja na swoim coś takiego zrobię… Odpowiedz Endorfinka 22 stycznia, 2014 - 9:48 amBędę je miała na moim weselu! Koniecznie 🙂Tylko muszę znaleźć kogoś, kto weźmie ze mną kiedyś ślub… 😀 Odpowiedz becia 22 stycznia, 2014 - 10:41 amhaha 😀 <3 ważne, że bańki już zaplanowane! Odpowiedz aga 22 stycznia, 2014 - 9:49 amhmm mam pytanie 🙂 długo chodziłaś ze swoim mężem przed tym jak się pobraliście? Moja koleżanka uświadomiła mnie że nie ma co z tym zwlekać bo ona chodziła ze swoim chłopakiem przez 8 lat, teraz są małżństwem od 1,5 roku i są szczęsliwi i spodziewają sie dziecka 🙂 co myslisz na ten temat? dodam że jestem w związku od 4 lat. Odpowiedz 22 stycznia, 2014 - 10:12 amAgo to chyba jest sprawa indywidualna 🙂 Mówi się naprawdę przeróżne rzeczy na ten temat – od ślubu za szybko („w gorącej wodzie kąpani”) do przechodzonego narzeczeństwa („zgniłe jabłka”). Z pewnością z czasem sami poczujecie, że „to już” – niezależnie od długości „chodzenia ze sobą” ślub z miłości będzie wydarzeniem magicznym. Powodzenia! 🙂 Odpowiedz Gosia 22 stycznia, 2014 - 10:52 pmMyślę, że nie da się tutaj określić konkretnego okresu, po jakim powinno się wziąć ślub. Ja jestem z moim partnerem odkąd miałam 14 lat, on miał 15. Wtedy jeszcze nikt nie traktował nas poważnie, a my sami nie wiedzieliśmy czy będziemy już do końca razem (choć oczywiście chcieliśmy tego). Gdybym miała kierować się informacjami, że po 4 latach definitywnie trzeba brać ślub to byłabym bardzo młodą żoną 😉 wiadomo, że u nastolatków związki wyglądają inaczej i to nie było to samo co u dojrzałych ludzi. Minęło 10 lat, teraz mam 24 lata i w tym roku bierzemy ślub. Nie uważam, żeby to było za późno, uważam, że to odpowiedni moment. Teraz mamy już oboje stałe zatrudnienie, kończymy studia, mamy gdzie mieszkać. Nikt nigdy nie powiedział mi, że jesteśmy „przechodzonym narzeczeństwem”. Tobie również życzę decyzji w odpowiednim momencie i nie sugeruj się tym, co dzieje się wokół Ciebie 🙂 Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 10:53 pmJa byłam z Matuszem 8 lat 🙂 Odpowiedz Anonim 25 stycznia, 2014 - 3:12 amJa na weselu koleżanki byłam druhną i para młoda umyśliła sobie, że skoro my znajomi trzymamy się razem i jest 8 par + para młoda + jej brat z dziewczyną to zatańczymy razem. Przygotowania trwały 2 miesiące po 1h tygodniowo i to też nie co tydzień. Uczyliśmy się podstawowego kroku salsy i tańczyliśmy fragment końcowy z parą młodą do piosenki z Dirty dancing – goście byli w szoku jak my to zatańczyliśmy skoro nie mieliśmy pojęcia, że będzie układ i do tego równo i też mieliśmy ciekawe wejście jakby to był spontan 😉 ( niestety tego, że się uczyliśmy nie udało się zachować w tajemnicy, bo para młoda wstawiła filmik z prób do prezentacji, którą pokazali po 24h ;)). Odpowiedz Anonim 22 stycznia, 2014 - 9:51 amCudo a jaki koszt? Odpowiedz 22 stycznia, 2014 - 10:23 amTakie bańki (nooo, może mniej gustowne 😉 ) można kupić w każdym sklepie ze ślubnymi akcesoriami, za komplet 20 sztuk zapłacimy około 30-40 zł. Odpowiedz Ewa 22 stycznia, 2014 - 9:53 amJaki koszt takich buteleczek? Świetny pomysł ! Chociaż właśnie z mojego doświadczenia wynika, że podłoga z a w s z e niesamowicie się kleiła i każdy na to narzekał (podczas imprez dla dzieci) 😉 Odpowiedz wenus-lifestyle 22 stycznia, 2014 - 11:07 amŚwietne te „kieliszki”, ale ja właśnie też słyszałam, że podłoga się klei. Sama nie byłam na weselu, na którym wykorzystano bańki mydlane. Jedynie pod kościołem i cudownie to wyglądało 😉 Odpowiedz Iza 22 stycznia, 2014 - 9:55 amElizko, a do jakiej piosenki Wy tańczyliście i czy mieliście wypracowany układ? Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 10:06 amTanczylismy do When a man loves a woman, a uklad to totalna improwizacja bez polotu 😀 Odpowiedz Roksana 22 stycznia, 2014 - 9:55 amJak zwykle potrafisz zaskoczyć. =) Przyznaje pomysł genialny, a dzieciaki pewnie były zachwycone. Jak to się mówi – co dwie głowy to nie jedna – jesteś moją inspiracją. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak mega dobrym blogiem =). Oby tak dalej . Odpowiedz M... 22 stycznia, 2014 - 9:55 amPomysł naprawdę świetny. Młoda para wygląda magicznie w otoczeniu setek baniek mydlanych, no ale (oczywiście mam jedno „ale”) bałabym się o poplamienie jasnych ubrań gości i sukni ślubnej. Ja kiedyś kupiłam bańki mydlane dla swojej córeczki. Puszczałyśmy je w domu, a później nasze ubrania i jasny dywan były do wyrzucenia, bo po bańkach zostały „piękne” bure plamy, których oczywiście niczym nie dało się sprać. Może miałam akurat jakieś felerne, chińskie bańki? Nie wiem. Przed taką imprezą wykonała bym najpierw „bańkotesty” 🙂 Pozdrawiam. Odpowiedz Chanderella 22 stycznia, 2014 - 10:06 amPierwsze zdjęcie jest przepiękne! Pomysł jak najbardziej trafiony, widać, że goście byli zadowoleni 🙂 Odpowiedz Lufcik blog 22 stycznia, 2014 - 10:07 ama nie poplamilo CI sukni? Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 10:12 amZupelnie nie, goscie tez nie byli poplamieni 🙂 Odpowiedz Justyna 22 stycznia, 2014 - 11:57 amJa na ostatnim weselu miałam taką sukienkę, że plama została mi nawet po wodzie. Także po takich bańkach miałabym chyba sukienkę w ciapki. Więc ze wszystkim trzeba uważać 😛 Odpowiedz 22 stycznia, 2014 - 10:08 amTo prawda, w bańki można się naprawdę „wkręcić” 😉 Niejeden dorosły może uznać, że to nie dla niego… póki nie dostanie do ręki kuszącego płynu z patyczkiem zakończonym kółeczkiem. Na to nie ma mocnych!Pomysł z wykorzystaniem baniek przy pierwszym tańcu – genialny! Odpowiedz Ewa 22 stycznia, 2014 - 10:09 amUwielbiam bańki mydlane! My zdecydowaliśmy się na układ taneczny. Chodziliśmy jakiś czas wcześniej na taniec towarzyski, dobrze szedł nam walc angielski, więc przed ślubem postanowiliśmy wziąć kilka lekcji i pokazać gościom coś innego 🙂 Odpowiedz Ola 22 stycznia, 2014 - 10:11 amDzięki za info, skąd wziełaś pojemniczki na bańki. W polskim necie widzialam głównie takie w kształcie tortu albo z gołąbkami na wierzchu (a to nie jest to, co tygryski lubią najbardziej). Odpowiedz Favtrav 22 stycznia, 2014 - 10:18 amO, to jest super pomysł. Nie tylko goście się czymś zajmują ale też jest mega klimat później na zdjęciach. U koleżanki też były. Jednak warto postawić na kupno trochę lepszych baniek niż jakieś zwyczajne, bo później naprawdę może być nie najlepiej. Nie tylko ślisko ale mogą też zostawiać plamy na ubraniach.. Tak, zdarzyło mi się ;P Odpowiedz Ilcia 22 stycznia, 2014 - 10:18 amHe he! Śniło mi się dzisiaj, że razem mieszkałyśmy, byłyśmy współlokatorkami. Chciałam wyciągnąć Cię na piwo to powiedziałaś, że nie lubisz piwa, że wolisz wino 😀 Beka! Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 10:23 amHaha ale numer! 🙂 A cóż ja taka wybredna paniusia, ze sie nawet piwa nie chce napic tylko wino :p Odpowiedz ona 22 stycznia, 2014 - 10:22 amJasne, że każdy lubi :), ale coś mi się zdaje, że są już dostępne maszynki do baniek mydlanych, i w ten oto sposób bańki robią się same. Oj Elizka 😉 czym ty nas jeszcze zaskoczysz ? Odpowiedz pesy 22 stycznia, 2014 - 10:38 amAle to chyba właśnie o to chodziło, aby goście, nie maszynki robili bańki. Oni mają zabawę i z pewnością cieszą się, ze przyczyniają się do pięknego efektu wizualnego. 🙂PS Zdjęcie z początku wpisu jest prześliczne. Odpowiedz Żurnalistka 22 stycznia, 2014 - 10:24 amBańki to bardzo dobry pomysł. U nas urozmaiceniem była muzyka. Mało która para (tak mi się wydaje) wybiera Metallicę na pierwszy taniec. „Nothing else matters” i nasze wykonanie, które nie było tańce noga- noga- obrót- zaskoczyły gości. Pozdrawiam! Odpowiedz Malina 22 stycznia, 2014 - 10:41 amJak patrze na notki z wesela , to jestem pod ogromnym wrażeniem! Wszystko było perfekcyjne i zapięte na ostatni guzik. Nawet bym nie wpadła na pomysł baniek podczas tańca, a co dopiero kupienia specjalnych buteleczek. Wszystko było esteyczne, gustowne, ze smakiem. Na prawdę gratuluję Ci, że sama byłaś w stanie to wszystko tak zorganizować! 🙂 Odpowiedz monika 22 stycznia, 2014 - 10:50 amPrzepiękne zdjęcia;) jesteście na nich tacy szczęśliwi zero tremy;) Odpowiedz Ewelina 22 stycznia, 2014 - 11:01 amFajnie że o tym napisałaś 🙂 myślałam o wykorzystaniu baniek na swoim weselu, również w momencie pierwszego tańca 🙂 Goście będą mieli zajęcie, a i my będziemy się mniej stresować 🙂 Tylko właśnie nie wiem do końca gdzie je kupić :)) mogę wiedzieć jak u Ciebie wyglądało to cenowo ??:) Odpowiedz Magda 22 stycznia, 2014 - 11:01 ama jak wyglądało to cenowo? tzn zakup ego cudeńka 🙂 Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 1:48 pmOk 40 funtow czyli 200zl Odpowiedz olkafasolka 22 stycznia, 2014 - 11:07 amA my zaskoczyliśmy gości flamenco… reakcje były iście piekne, a układ wszystkich zaskoczył. Może warto wyjść poza schemat i pobawić się podczas „pierwszego tańca”. Wtedy nikt się nudzić nie będzie…a i emocje mogą sięgnąć zenitu. 😉 Odpowiedz Magda 22 stycznia, 2014 - 11:11 amnie wiem z czego to wynika, ale wchodząc na Twojego bloga przez chroma nie ma nowych notek. tylko po kliknięciu w bezpośredni link z facebooka mogę zobaczyć nowości na Twoim blogu… 🙁 na mozilli działa bez zarzutów Odpowiedz Paula 22 stycznia, 2014 - 11:13 amJaki koszt takich banieczek?:) Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 2:19 pmza 180 sztuk płaciłam ok 200zl Odpowiedz Paulina 22 stycznia, 2014 - 11:14 amU mnie tez porozdawałam dzieciom i niektórym gościom (kolezanka) banki. Dzieci nas tak obsaczyly ze po pierwszym tańcu mialam mokra suknie Odpowiedz LotsOfSources 22 stycznia, 2014 - 11:34 amNiektórzy wykorzystują bańki na 'wyjściu z kościoła'- niektóre parafie nie pozwalają na 'strzelanie' kwiatami Odpowiedz ola 22 stycznia, 2014 - 11:49 ambańki fajny pomysł,choć goście zmuszeni są wtedy wchodzić wam w paradę – muszą stać naprawdę blisko,by bańki w ogóle do Was doleciały i by był jakiś efekt. nie przeszkadzało Wam to w tańcu? szczerze mówiąc na wszystkich weselach,na których byłam,goście siedzieli podczas pierwszego tańca przy stolikach. chociaż może taka interakcja,że stoją blisko,ułatwia gościom późniejsze wkroczenie na parkiet 😉 ? Odpowiedz vissa 22 stycznia, 2014 - 11:59 amI nikt nie pomylił ich z nietypowym alkoholem do picia? 🙂 Odpowiedz Dominika 22 stycznia, 2014 - 12:06 pmElizkaaa, jakie cudowne zdjęcia! Oglądam, oglądam i naoglądać się nie mogę. Ale bije od Was szczęście! Magicznie 😉 I właśnie fajne jest to, że ukrywasz na zdjęciach swojego męża, trochę prywatności każdy musi mieć 😉 A piosenka, do której tańczyliście – świetny wybór, uwielbiam film, z którego pochodzi. No i ten tekst… 😉 PS Opłacało się przemęczyć i nosić aparat! Ale Ci nasłodziłam…uhuhu 😀 Ale się należy. Dwa wpisy dziennie to Twój kolejny zdecydowanie dobry pomysł! 😀 Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 2:16 pmAww dzięki za ciepłe słowa! 🙂 Odpowiedz weddingofmylife 22 stycznia, 2014 - 12:12 pmWitaj 🙂 Od dawna jestem Twoją wierną czytelniczką 🙂 Posty nt. inspiracji i Waszego ślubu i wesela śledzę na bieżąco z racji tego, że sama jestem w trakcie przygotowań 🙂 Pomysł z bańkami fantastycznie wygląda na zdjęciach 🙂 My też planujemy takie urozmaicenie pierwszego tańca, tym bardziej, że mamy wytwornicę do baniek do dyspozycji na sali 🙂 Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do odwiedzin u mnie 🙂 Odpowiedz Save the magic moments 22 stycznia, 2014 - 12:22 pmFaktycznie pomysł bardzo ciekawy. Właśnie się zastanawiałam czy podłoga nie zrobiła się śliska, bo chyba właśnie tego bym się obawiała. I czy wasze piękne stroje nie zaczną się kleić? Na zdjęciach efekt murowany 😀 Bardzo ładnie to wygląda. A propo pierwszego tańca – dla mężczyzn to faktycznie największa zmora tego dnia. Dlatego u mnie wykombinowałam troszkę inaczej – pierwszego tańca nie było – za to po 2 godzinach imprezy była niespodzianka od Panny Młodej dla Pana Młodego 😀 Ponieważ całe moje życie związane było z tańcem postanowiłam go jednak przemycić i wraz ze świadkową i jej siostrą przygotowałyśmy super układ taneczny do mojej ukochanej BEYONCE Love on top. Wyszło świetnie. Pomysł był oryginalny, więc zaskoczenie osiągnęło zenitu, a my w tajemnicy długo wcześniej nad tym pracowałyśmy pod okiem Pani Instruktor 😀 Może spodoba się komuś właśnie takie rozwiązanie problemu 😀 Mąż był zachwycony, bo to był mój prezent dla Niego 😀 Odpowiedz monika 22 stycznia, 2014 - 12:23 pmBańki to super pomysł. Też je miałam, kupiłam za grosze, wyglądały jak malutkie 3-piętrowe torty ślubne, goście szaleli. Widok dziadków męża dmuchających bańki – bezcenny. Nie można się nie uśmiechnąć na ich widok. Odpowiedz Joanna 22 stycznia, 2014 - 12:34 pmBardzo podoba mi się pomysł z bańkami mydlanymi. Odkąd pierwszy raz zobaczyłam piękne zdjęcia Młodej Pary tańczącej pośród baniek mydlanych sama zapragnęłam czegoś takiego u siebie na weselu. Ukochany jednak zwróciła uwagę na mokry i śliski parkiet, co z pewnością stanowiłoby niemały problem, a ja pomyślałam o ewentualnych plamach na ubraniach, więc chyba jednak zrezygnuję z tego pomysłu. Odpowiedz Moniq 22 stycznia, 2014 - 12:43 pmPiękne zdjęcia 🙂 planuję już powoli ten dzień i też się zastanawiam nad bańkami mydlanymi 🙂 Śliczny efekt! 🙂 Eliza mogłabyś mi w czymś doradzić? Zastanawiam się nad kupnem sukni ślubnej od krakowskiej projektantki Anny Kary. Suknia, o której marzę kosztuje 4500 zł. Czy Twoim zdaniem warto wydawać takie pieniądze na suknie ślubną? Z jednej strony wiem, że byłabym w stanie finansowo ją kupić, ale z drugiej zastanawiam się, czy warto wydać taką kwotę na suknię, którą ubierze się tylko raz… Poradź proszę! Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 2:15 pmMoniq ja na swoją wydałam 8000zl więc znasz moją odpowiedz na swoje pytanie 🙂 To dzień, który będzie się pamiętało do końca życia, chciałam żeby wszystko było takie jak sobie wymarzyłam. Suknie po weselu i sesji można przecież odsprzedać 🙂 Odpowiedz ula 22 stycznia, 2014 - 2:26 pmkupuj :p Odpowiedz Mał(a)gocha 22 stycznia, 2014 - 3:50 pmJa mam za 3600 zł Odpowiedz Boodzik 22 stycznia, 2014 - 7:07 pmMoja kosztowała niewiele mniej i nie mam pojęcia kto ją projektował ;). Odpowiedz No to siup... ŚLUB! 22 stycznia, 2014 - 8:34 pmMoja kosztowała 700 zł 😉 I nie zjadłam żadnego zera! Ale była wymarzona, serio! 😉 Odpowiedz kasia1 23 stycznia, 2014 - 9:41 amAnna Kara ma super suknie, sama kiedys chcialabym je przymierzyc. Zbieraj pieniadze i mysl o tym, ze bedziesz sie w niej czula jak bogini! 🙂 na pewno bedzie warto. Tak jak Eliza mowi – pozniej odsprzedasz 😉 Odpowiedz Magdalena 23 stycznia, 2014 - 9:47 amMoja kosztuje ponad 3000 zł i nie uważam żeby były to „zmarnowane” pieniądze 😉 planując budżet wesela właśnie tyle na nią przeznaczyłam. jeśli kupno sukni nie odbędzie się kosztem rezygnacji z czegoś innego to dlaczego nie?:) Odpowiedz Moniq 24 stycznia, 2014 - 11:52 amDziękuję Dziewczyny, raczej się zdecyduje :))))) Odpowiedz No to siup... ŚLUB! 22 stycznia, 2014 - 1:08 pmŻeby przypadkiem nie było drętwo… w ogóle nie mieliśmy pierwszego tańca 😉 Odpowiedz Beata 22 stycznia, 2014 - 1:14 pmA ja z mężem tańczyłam walca wiedeńskiego do melodii Andre rieu, Chodziliśmy 2 miesiące na kurs tańca i było warto niektórzy goście to aż się wzruszyli 🙂 Taki pokaz tańca to też jest jakaś atrakcja dla gości. Odpowiedz Magda 22 stycznia, 2014 - 8:39 pmNa pewno było pięknie! Ta melodia jest absolutnie wyjątkowa i doskonale pasuje na pierwszy taniec :))) Odpowiedz Żona in spe 22 stycznia, 2014 - 1:17 pmZdecydowaliśmy, że w czasie pierwszego tańca goście obrzucą nas miedziakami na szczęście. Bańki wyglądają bajecznie! Odpowiedz Betinka 22 stycznia, 2014 - 8:35 pmmiedziakami? to chyba trochę niebezpieczne.. Żeby ktoś w oko nie dostał ;)) Odpowiedz ania 22 stycznia, 2014 - 1:47 pmZdjecia cudowne! Jednak dobry fotograf to podstawa. U Was był jeden czy więcej? I nie masz taśmy z wesela, tylko ten teledysk, tak? Wydaje mi się, ze to fajniejsze rozwiązanie niż nudny film ciagnący się godzinami. Zdjecia nadrabiaja! Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 2:14 pmJedna fotografka, kamerzysty nie było wcale 🙂 Odpowiedz ewka 22 stycznia, 2014 - 2:33 pmFilm wcale nie musi być tak pięknie zmontowany film,że kiedy pierwszy raz oglądałam to ściskało mi gardło ze wcale nie byłam na tym weselu,a film nie jest jakimś dobrana muzyka,elementy przygotowań do ślubu,fragmenty z młodymi jak spędzają czas bez tej drugiej osoby,wreszcie ślub, dobrze zmontowane,ogląda się jak bardzo dobry film,oczywiście są też momenty z których można się nakrecony przez profesjonalistów jest niesamowicie fajną dziecko co jakiś czas sobie włacza,dla niego to chyba najpiękniejsza impreza:) Odpowiedz Andżelika 22 stycznia, 2014 - 2:11 pmWow! Super efekt i pomysł jak najbardziej mi się podoba. Zastanawiam się tylko czy u mnie na weselu, gdzie większa część to będą ciotki i wujkowie zechcą robić bańki? Hmm… Ale cały czas myślę, jak właśnie urozmaicić ten pierwszy taniec. Jeżeli chodzi o pokaz jakiegoś układu – odpada. Strasznie mi się nie podoba, kiedy pary są wyuczone tańca i stresują się przy każdym stawianym kroku. Jak dla mnie MEGA sztuczne. Mix piosenek + różne wygibasy – zbyt oklepane. Wybredna jestem 😉 Ale mam jeszcze czas. Fash może jakieś inspiracje co, do pierwszego tańca? Propozycje piosenek? Czy ktoś był na weselu, gdzie para tańczyła pierwszy taniec „w chmurach”? Odpowiedz Andżelika 22 stycznia, 2014 - 2:16 pm Odpowiedz Maniamamowania 22 stycznia, 2014 - 2:12 pmSuper pomysł. Jakiś czas temu była na weseli, na którym podczas pierwszego tańca były sypane na parę młodą płatki róż. Też wyglądało pięknie. Odpowiedz Ola 22 stycznia, 2014 - 2:12 pmJa też raczej nie namówię mojego narzeczonego do zatańczenia jakiegoś śmiesznego tańca, ale kurs tańca przed weselem obowiązkowy i na pierwszy taniec walc wiedeński 🙂 Odpowiedz justyna 22 stycznia, 2014 - 2:13 pmEliza wiem że nie w temacie, ale chciałam Ci podziękować za wpis z serialami! przez Ciebie ostatnie 3 noce nie spałam i oglądałam listę klientów ! 😀 Odpowiedz Madeline 22 stycznia, 2014 - 2:37 pmMnie osobiście urzekło, że dzięki bańkom, ten taniec wydaje się taki… wesoły, a nie sztywny i nadęty 🙂 To pięknie jak para młoda ma poczucie humoru, a nie odtwarza z nabożeństwem świeżo wyuczone kroki 😉 Odpowiedz Pumkaska 22 stycznia, 2014 - 2:43 pmPowiem Ci Eliza, że miałaś świetny pomysł z tymi bańkami! Mi udało się namówić mojego męża na niezbyt skomplikowany acz efektowny układ, który sama wymyśliłam, ale on również miał wpływ na jego przebieg. Na piosenkę wybrałam troszkę szybszą wersję 'dream a little dream of me'. Po wykonaniu usłyszeliśmy BISy, także wcale nie żałowałam tych dwóch tygodni prób. Myślę, że goście doceniają każdą, nawet niewielką, inicjatywę ze strony Młodych 🙂 Odpowiedz tosia 22 stycznia, 2014 - 2:51 pma jak Elina poinformowałaś gości o wykorzystaniu baniek podczas pierwszego tanca? zrobił to zespół czy ukieściłaś jakąś informacje tekstową np na stole:)? Odpowiedz cleo19 22 stycznia, 2014 - 3:12 pmCzy rozpuszczone włosy będą dobrym rozwiązaniem na tego typu uroczystościach, podczas których dużo się ruszasz? 🙂 Odpowiedz wow wow 22 stycznia, 2014 - 4:05 pm Odpowiedz kasia 22 stycznia, 2014 - 5:27 pmkochana troche pisze nie na temat, mimo, ze zdjecia sa cudne a pomysl baniek mydlanych to traf w dziesiatke 🙂 ale czy moglabys mi polecic z jakiej stronki warto kupic torebke michael kors selma (chodzi mi dokladnie o rozmiar medium) bo boje sie zamowic z nieznanych mi stron internetowych, znalazlam ja stronie znasz ja moze?? prosze pomoz! Odpowiedz Kasia 22 stycznia, 2014 - 5:36 pmEliza jeszcze jedno pytanie dotyczace torebki MK selma! ile jest wielkosci tej torebki? Ty masz medium czy jaka?? bo nie wiem teraz czy jest mini i small czy jak… bo chcialabym taka, ktora zmiesci duzy potrfel i telefon. daj prosze znac! :* Odpowiedz Fashionelka 22 stycznia, 2014 - 7:48 pmSą chyba 3 wielkiści. Moja jest medium (większej nie ma) ta któ®a mieści portfel i telefon to mini, ale głowy nie dam Odpowiedz Kaja 22 stycznia, 2014 - 11:06 pmEliza, Twój model to Selma Large Satchel 🙂 Odpowiedz Kinga 25 stycznia, 2014 - 12:16 amJa mam taką, która zmieści portfel(duży), telefon, książkę i jeszcze zostanie trochę luzu(kosmetyki itp) więc może o taką Ci chodzi, bo z tego co wiem największa to large, a średnia medium(i muszę przyznać, że na co dzień to idealny rozmiar. Odpowiedz Isabel 22 stycznia, 2014 - 6:06 pmMoi przyjaciele swój pierwszy taniec urządzili w sposób nietypowy (pełno tego na yt) była cała masa śmiechu i cudna zabawa :))) banki to genialny pomysł! Odpowiedz 22 stycznia, 2014 - 6:18 pmNigdy bym na to nie wpadła, ale to świetny pomysł! Goście pewnie byli zaskoczeni. Odpowiedz Qrkoko 22 stycznia, 2014 - 6:42 pmPomysł gustowny i ma w sobie urok 🙂 bardzo mi się podoba! Odpowiedz A. 22 stycznia, 2014 - 6:44 pmMieliśmy bańki, z takiego automatu który sam wydmuchiwał duże ilości. Wyglądało bosko, tyle że po bańkach jest ślisko… teściowa się pośliznęła 😛 akurat już wszyscy usiedli i widzieli jak się wypierniczyła na środku sali. Odpowiedz klaa 22 stycznia, 2014 - 6:57 pmJa z moim mężem chodziliśmy na naukę walca wiedeńskiego. I pomimo, iż tylko parę lekcji wykupiliśmy, wszyscy goście byli zachwyceni i zdumieni, że w tak krótkim czasie ogarnęliśmy cały układ 🙂 Odpowiedz anna 22 stycznia, 2014 - 7:19 pmFajny pomysł ale czy mokra podłoga nie była póżniej śliska? Odpowiedz Ancyk 22 stycznia, 2014 - 7:31 pmgenialny pomysł 😀 na pewno pomyślę nad jego wykorzystaniem na moim weselu 😉 pozdrawiam serdecznie 🙂 Odpowiedz Blogodynka 22 stycznia, 2014 - 7:58 pmEh, post mi się nie pokazał w rss, coraz częściej mnie zawodzi… 😉 Nie wyobrażałam sobie momentu pierwszego tańca, głównie dlatego, że tańczyć na oczach tylu ludzi, gdy jestem jedyną tańczącą, nigdy mi się nie uśmiechało. Sam fakt, że z narzeczonym wygraliśmy sylwestrowy konkurs na króla i królową balu i musieliśmy zatańczyć samotnie jeden taniec, przyprawił mnie o mdłości. Dobry pomysł z bańkami, gdy goście są zajęci dmuchaniem, mniejszą uwagę zwracają na to, co się dzieje z parą młodą – dobry patent, pewnie wypróbuję na swoim weselu za kilka lat, chyba, że do tego czasu wymyślę inny sposób na zajęcie uwagi i rąk gości 😀 Odpowiedz Becik 22 stycznia, 2014 - 8:27 pmŚwietny pomysł 🙂 Nigdy bym na takie coś nie wpadła 🙂 A zdjęcia cudowne na tle baniek 😀 Poza tym wyglądałaś na swoim ślubie mega naturalnie co rzadko się teraz zdarza u panien młodych, na duży plus oczywiście. Pozdrawiam. :* Odpowiedz Pauline 22 stycznia, 2014 - 10:23 pmFantastyczny pomysł 🙂 Bańki są magiczne, podczas wesela muszą wyglądać cudnie! Odpowiedz Angelina 22 stycznia, 2014 - 11:03 pmWow!!! takiego pomysłu jeszcze nie znałam 🙂 naprawde świetny 🙂 pozdrawiam cię gorąco kochana !!! Odpowiedz Marta 23 stycznia, 2014 - 10:23 amooo. Paula na zdjęciu 😉 Odpowiedz Patrycja 23 stycznia, 2014 - 11:01 amBańki mydlane na weselu to świetny pomysł. Dzieciaki miały mnóstwo radości a państwo młodzi pięknie wyglądali w takiej scenerii 🙂 Mały przystojniak Wiktorek i małe księżniczki Natalka i Karolinka miały zajęcie na długi czas 🙂 Pozdrawiamy Odpowiedz Gosia 23 stycznia, 2014 - 12:11 pmEliza w jaki sposób poprosiłaś gości o zrobienie bąbelków podczas pierwszego tańca? zostawiłaś gdzieś informację czy wspominałaś wcześniej o tym gościom? zastanawia mnie to bo nie każdy pewnie wiedział o co chodzi Odpowiedz Natalia 23 stycznia, 2014 - 2:43 pmMoje wesele już w sierpniu… miesiące płyna zatem jak szalone Odpowiedz kwiatekdokozucha 23 stycznia, 2014 - 2:47 pmCzytam każdy wpis dotyczący Twojego ślubu i za każdym razem jest pod ogromnym wrażeniem Twojej kreatywności i tego jak dopracowaliście to wydarzenie tak, że wygląda na perfekcyjne w każdym detalu. Domyślam się tylko ile pracy musiało was to kosztować, ale każda minuta była tego warta, ponieważ patrząc na zdjęcia i czytając opis mam wrażenie, że każda kobieta (która chce brać ślub, bo przecież nie każda chce…) chciałaby mieć tak piękne i bajkowe wesele jak wasze. Jesteś oazą inspiracji i świetnych pomysłów. Gdybyś kiedyś chciała organizować wesela to już się zapisuję i poczekam nawet jeśli czas znajdziesz dopiero w 2020. 😛 Odpowiedz Olfaktoria 23 stycznia, 2014 - 6:16 pmŚwietny pomysł 😀 Ze zdjęciami miałaś rację – efekty wyszły niesamowite 😉 Przy okazji goście mieli niezłą frajdę 😉 Odpowiedz Natka 23 stycznia, 2014 - 7:07 pmEliza, pomysł super:) Mogłabyś podać link do sprzedawcy u którego kupowałaś te cudeńka?:) Odpowiedz Become Woman 23 stycznia, 2014 - 9:13 pmMoim zdaniem super pomysł z tymi bańkami podczas pierwszego tańca!!Pozdrawiam. Odpowiedz Maleńka bloguje 23 stycznia, 2014 - 10:39 pmZdjęcia z bańkami rzeczywiście są przeurocze, a buteleczki równie eleganckie :] Kiedyś też o tym myślałam, ale nie miałam jeszcze wtedy pojęcia, że można takie cudeńka kupić :] Odpowiedz nika 24 stycznia, 2014 - 5:27 pmSwojemu mężowi za każdym razem zakrywasz twarz, a gości pokazujesz w całości…może nie mają ochoty być częścią tego bloga. Odpowiedz ... 25 stycznia, 2014 - 3:19 amJa ponieważ byłam druhną na ślubie pary przyjaciół to razem z nimi tańczyłam układ do pierwszego tańca 😉 Skoro było nas 4 pary + para młoda trzymający się razem to wymyślili, że zatańczymy z nimi. Uczyliśmy się 2 miesiące po 1h tygodniowo ( nie zawsze co tydzień) kroku podstawowego salsy i mieliśmy z nimi zatańczyć w końcówce do piosenki z Dirty dancing. Wyszło super, bo goście myśleli, że my tak spontanicznie się przyłączyliśmy – mieliśmy ciekawe wejście, by rozpocząć imprezę i do tego, że niby skąd znaliśmy kroki… niestety nie udało się dochować tajemnicy prób, bo para młoda zamieściła filmik z prób w prezentacji pokazanej po północy 😀 Zabawa przednia przy próbach i mały stres, by nie zepsuć całości, ale jak zobaczyłam na płycie efekt – super na prawdę. Polecam. Nie znam kosztów, ale mogę powiedzieć, że za próby płaciła para młoda. Odpowiedz poly 26 stycznia, 2014 - 5:04 pmEliza a może jakiś post o prezentach dla młodej pary? tzn. nawet nie konkretnie o waszych które otrzymaliście ale jakieś propozycje. będę wdzięczna 🙂 Odpowiedz Agata 1 lutego, 2014 - 1:05 pmCudownie musiało to wyglądać 🙂i teraz szukam i szukam na ebay i nie mogę znaleźć tych butelek. mogłabyś przesłać dokładnego linka? Odpowiedz Aga 2 lutego, 2014 - 2:44 pmwłaśnie, ja też nie mogę ich znaleźć, proszę o link 🙂 Odpowiedz Anonim 3 lutego, 2014 - 4:57 pmElizo, a może napiszesz coś o Twojej sukience na poprawiny i stroju Pana Młodego (dla męskiego grona czytelników:)) Pozdrawiam Odpowiedz Koralgol 6 lutego, 2014 - 1:49 pmDlaczego nosisz obrączkę na lewej ręce? Odpowiedz Karolina 7 lutego, 2014 - 2:44 pmTwój ślub musiał być dopracowany w 100%. Przepiękne, magiczne zdjęcia, a pomysł rewelacyjny. Pozdrawiam! Odpowiedz monia 10 lutego, 2014 - 12:32 amPięknie wyglądałaś . Mam pytanie czy na zalando sprzedawane są orginalne rzeczy Michaela Korsa Odpowiedz Magdalena 24 marca, 2014 - 9:06 amZdecydowałaś się na piękną suknię, gratuluję 🙂 Natomiast widzę, że wśród pań nie brakowało strojów w czerni i bieli. Trochę faux pas…. Odpowiedz Oliwia 3 stycznia, 2015 - 11:31 pmCzy bańki nie zaplamią sukienki? Kiedyś sprzedawałam pistolety z bańkami i niestety ten płyn zostawiał plamy na odzieży 🙁 Odpowiedz catindrawer 14 stycznia, 2015 - 7:08 pmrozumiem, że nie chcesz pokazać męża ale szkoda, że nie widać jego garnituru, możesz zdradzić czy miał kamizelkę, muszkę czy krawat, jestem bardzo ciekawa co wybrał 🙂 może zrobisz osobny wpis o wyborze garniturów i dodatków dla panów 🙂 Odpowiedz mariolka07 22 stycznia, 2015 - 6:15 pmElizka gdzie kupywalas banki? Odpowiedz qwer 21 lutego, 2015 - 10:45 pmZastanawiam się również nad motywem baniek mydlanych podczas pierwszego tańca, jednak właściciel sali przestrzegł mnie, że później może lepić się podłoga. Czy u Ciebie był z tym problem? Odpowiedz Eliza Wydrych Strzelecka 22 lutego, 2015 - 4:53 pmAbsolutnie nie. Taniec trwał 2-3 minuty. Bańki były maleńkie i na ziemi praktycznie nie było po nich śladu Odpowiedz Jagoda 16 października, 2015 - 2:47 pmZainspirowana Twoim wpisem, dnia 04-07-15 również tańczyliśmy wśród baniek mydlanych! Pomysł rewelacja- a goście byli zachwyceni! 😉 Odpowiedz Anonim 4 czerwca, 2016 - 9:54 pmA później zobaczcie po praniu jak wygląda wasza biała koszulka… Odpowiedz
️NAUCZ SIĘ CHOREOGRAFII KROK PO KROKU 🤵 👰 https://dancefromhome.pl/courses/ten-stan-sanah/🔔 SUBSKRYBUJ kanał, polub filmik i napisz w komentarzu jak Ci s
Maturzyści czekają zawsze z niecierpliwością na studniówkę, ponieważ po niej mają 100 dni, aby przygotować się do egzaminu. To właśnie dlatego ten dzień przez maturzystów jest traktowany bardzo poważnie. Podczas balu można się wyszaleć. Potańczyć, imprezować a zaraz po nim trzeba się zabrać do intensywnej nauki. Obecne studniówki nie przypominają tych sprzed lat, odbywających się w szkole na udekorowanej sali gimnastycznej. Studniówkowe Show Obecnie, nowoczesne studniówki organizowane są na salach bankietowych, domach weselnych oraz innych bardzo atrakcyjnych miejscach. Studniówka, jak każda inna impreza okolicznościowa potrzebuje odpowiedniej oprawy muzycznej oraz wizualnej. Przecież studniówka odbywająca się w sali bankietowej nie może być ponura. Jest to dzień zabawy,dlatego według obecnie panującej mody powinny pojawić się dekoracje świetlne. Dekoracja światłem ubarwi każdą studniówkę nadające jej nieco tajemniczości i rozmachu. Jakby nie było jest to bal studniówkowy, podczas którego bawi się młodzież, dlatego trzeba ją nieco ubarwić i nadać odpowiedniego charakteru. Korzystając ze światła punktowego lub rozpraszającego można nadać zwykłym pomieszczeniom uroku. Nawet proste wnętrza można udekorować światłem w ciekawy i efektowny sposób. Sala, na której będą odbywały się tańce, może być bajecznie kolorowa lub przedstawiać tylko jedną barwę. Dekoracje światłem na studniówkach Sale możemy udekorować,stosując przeróżne techniki oświetlenia. Światłem punktowym można podświetlić atrakcyjną architekturę np. kolumny, okna, wnęki, cegłę lub inne ciekawe elementy architektoniczne. Stosując oświetlenie punktowe, można ukryć to czego byśmy nie chcieli pokazać. Może to być brud na ścianach lub nieciekawy sufit. Przy pomocy światła o różnej barwie można zamaskować niezbyt elegancką podłogę. Przy pomocy świata ruchomego można ożywić wnętrze tworząc płynący efekt fali, lub na ścianach wyświetlać poruszające się obrazy, grafikę. Dekoracje światłem stosuje się nie tylko na studniówkach. Można dekoracje świetlne zobaczyć na imprezach biznesowych oraz weselach. Na dobre zadomowiły się na balach Noworocznych, Andrzejkowych, ponieważ inne dekoracje w tym i naścienne są drogie i można je użyć okazjonalnie. Dekoracje świetlne są jednym z najważniejszych elementów balu, tworząc niecodzienny i fascynujący nastrój podczas imprezy. Nowoczesna technika pozwala na kreatywne wykorzeniane światła do tworzenia klimatu. Grę światła i barwy, zapewniając niezapomniane doznania wizualne podczas studniówki. Agencja Błażej Biurkowski jest wstanie dostarczyć kompleksowych i oryginalnych rozwiązań świetlnych podczas organizowanej studniówki. Zadbać o odpowiednią oprawę muzyczną oraz poprowadzić studniówkę niezależnie od jej charakteru. Dekoracje światłem można zastosować nie tylko w sali tanecznej. Doskonale dekoracje sprawdzają się w sali konsumpcyjnej, korytarzach i na ścianach a nade wszystko sufitach. Doskonałe środki techniczne pozwalają na dowolne sterowanie oświetleniem. Pozwala to na dowolne dekorowanie przestrzeni wybranymi kolorami i efektami świetlnymi. Dekoracje świetlne sprawdzają się również na weselach do podkreślania niektórych miejsc jak: parkietu, ścian, drink-barów,tła stolika Młodej Pary. Możliwości są przeogromne, dlatego też na licznych targach ślubnych widać jest rozkwit urządzeń technicznych, które pozwalają na wykonywanie niesamowitych efektów specjalnych z wykorzystaniem światła. Coraz częściej spotykane są na weselach atrakcje, które nie były spotykane wcześniej. Efekty specjalne, deszcz baniek mydlanych czy konfetti to już nie jest nowość. To rzeczywistość, która zdominowała wesela. Odwiedzając targi ślubne które, są organizowane cyklicznie, widać jest dokładnie jak rynek ślubny ulega przemianie. Pierwszy taniec Pierwszy taniec to bardzo ważny moment dla młodej pary. Wasz pierwszy taniec będziecie wspominać, ponieważ przygotowania do jego wykonania trwają bardzo długo, a później stres unieruchamia wszystkie kończyny. Wszyscy się patrzą na Was, jak będzie przebiegał pierwszy taniec rozpoczynający weselną zabawę. Skupiacie się na tym, aby ten pierwszy taniec wypadł jak najlepiej i dlatego poprzez stres jest różnie. Dobierając odpowiedni repertuar muzyczny, który jest uzgadniany wcześniej z dj-jem rozpoczynającym taniec postarajcie się aby był on w miarę prosty. Jest możliwość, aby ukryć wszelkie niedociągnięcia. Pierwszy taniec może odbywać się w obłokach. Taniec w obłokach młodej pary nie jest niczym nowym. Taniec w obłokach jest obecnie coraz częściej spotykany na weselach organizowanych z klasą. Obłoki gęstego białego dymu generowane są z suchego lodu, który podlega procesowi sublimacji. Zamienia się on ponownie w zimy dwutlenek węgla, który unosi się nisko nad parkietem. Gęsty biały dym niczym obłoki otaczają młodą parę, która wykonuje swój pierwszy taniec, dzięki czemu ukrywane są wszelkie niedociągnięcia choreograficzne. Goście weselni są zadowoleni, ponieważ młoda para w tańcu wygląda tak, jakby tańczyła w obłokach. Choreografia pierwszego tańca nie musi być bardzo skomplikowana, ważne, żeby była lekka i przyjemna. Organizatorzy wesela z pewnością zadbają o odpowiednią choreografię, która jest ćwiczona wiele razy przed weselem, aby wypaść jak najlepiej. Organizując uroczystości weselne samemu, warto zajrzeć do internetu. W internecie można znaleźć mnóstwo filmów, jak wygląda pierwszy taniec młodej pary na innych weselach. Zwróćcie uwagę na to, że nie ma na nich rozbudowanego układu choreograficznego. Im bardziej skomplikowany taniec, tym większy stres i możliwość popełniania błędów. Prostota jest jak najbardziej wskazana. Bańki mydlane Obecne wesela nie przypominają tych sprzed lat. Gości weselnych czeka niesamowita ilość atrakcji, jedną z nich jest deszcz baniek mydlanych. Bańki mydlane spotkać można było na imprezach, a obecnie zostały wesele z bankami mydlanymi to już standard. Oczywiście, jeżeli młoda para sobie tego życzy. Bańki mydlane puszczane są już na samym początku, czyli podczas wykonywania pierwszego tańca młodej pary zamiast obłoków białego dymu. W czasie pierwszego tańca lub w momencie ustalonym wcześniej przez młodą parę oraz organizatorów wesela wypuszczenie są bańki mydlanych z agregatu. Czasami również można spotkać konfetti wyrzucane z tub. Jest to bardzo ciekawe i atrakcyjne, ale….nie pasują one do każdego wesela. Wesela tradycyjne nie obfitują w weselne efekty specjalne, ale na nowoczesne wesele owszem. Wesela nowoczesne łamią pewne zasady. Nie przypominają wesela tradycyjnego, a raczej szałową imprezę. Zresztą niektóre atrakcje weselne zostały zaadoptowane z imprez masowych. Banki mydlane można było spotkać podczas imprezy, eventów a obecnie równie często spotykane są na weselach. Obserwując zmieniające się trendy, widać jest, że młode pokolenie wkraczające w dorosłe życie oczekuje całkowicie innych atrakcji i doznań na weselu. Obserwując targi ślubne, widać jest jak dynamicznie zmieniają się upodobania i podejście do organizacji wesela. Organizacja wesela jest coraz bardziej wymagająca. Jest to szczególnie widoczne w Warszawie i innych większych miastach, do których nowinki docierają najszybciej. Pierwszy taniec młodej pary na weselu Pierwszy tanie młodej pary może ale nie miesi być aż tak widowiskowy. Nie potrzebne są efekty specjalne, aby rozpocząć wesele zapowiadając dobrą zabawę. Zresztą sporo młodych par nie chce aż tak widowiskowych elementów. Pragną oni aby goście weseleni i oni sami dobrze się bawili bez większego stresu. Na pierwszy taniec należy jednak wybrać odpowiedni utwór muzyczny. Młoda para musi go znać i zaakceptować aby w tańcu nie „pogubić nóg” Należy tak zorganizować wesele aby młoda para nie czuła się na nim nieswojo dlatego i pierwszy taniec musi być zorganizowany z klasą. Układając wcześnie z d-em repertuar muzyczny należy zwrócić na to uwagę. Można również postąpić nieco inaczej. To zespół na wesele i dj może taka oprawę muzyczną stożyć dzięki czemu będziecie się czuć komfortowo. Zrozumiałe jest, że podczas uroczystości weselnych dochodzi do różnych sytuacji stresowych. Mało kto o tym pisze ale tak właśnie jest. Proszę zauważyć że taniec młodej pary może odbywać się bez stresu i w przyjemniej atmosferze. CDN Duszą każdego wesela jest dj, który zachęca do zabawy dobrą muzą. Każda impreza a tym bardziej wesele musi posiadać odpowiednią oprawę muzyczną, bo bez niej nie ma dobrej zabawy. Tylko jak wybrać dobrego wodzireja, który będzie zabawiał gości. Dj i wodzirej na wesele Nie tylko weselne menu, dekoracje światłem oraz efekty specjalne mają wpływ na udane wesele. Chyba każdy zgodzi się, z tym że wesele to zabawa do samego rana. A bawić się można tylko przy dobrej muzyce, która jest serwowana przez doświadczonego dj-a. Dj na weselu odgrywa ważną rolę. Najważniejsza z nich to zabawianie gości i młodą parę. Jakby nie było, wesele jest ich najważniejszy dniem w życiu. Dba również i o to, aby wesele odbywało się według opracowanego wcześniej planu. W przypadku problemów (a takie prawie zawsze się pojawiają) musi odwrócić uwagę gości od tego co się dzieje, a skupić ich uwagę na zabawie. Obecnie bardzo często można spotkać na weselach dj w parze z wodzirejem lub sam odgrywa podwójną rolę. Dj a wodzirej to nie to samo. Dj skupia się na dobrej muzyce, a wodzirej integruje się z gośćmi. Przy wyborze odpowiedniego wodzireja na wesele, warto poszukać osoby, która faktycznie potrafi się dostosować do oczekiwań młodej pary. W tym przypadku liczy się praktyka, ale nie tylko. Wodzirej musi wykazać się wszechstronnością i najlepiej wybrać jest takiego, który nie tylko prowadzi wesela, ale również inne imprezy. Całkowicie odmiennie prowadzi się imprezy typu studniówki a inaczej eventy. Jeśli wodzirej lub dj wodzirej brał udział na takich imprezach, to będzie się potrafił znaleźć w każdej sytuacji. Taka praktyka jest potrzebna w przypadku wesela tematycznego, które posiada odmienny klimat niż wesela tradycyjne. Podczas wstępnej rozmowy warto się dowiedzieć jak, dj wodzirej będzie zachęcał niechętnych do zabawy gości. Oczywiście nie do pomyślenia jest „wyrywanie” kogoś zza stołu. Są na to różne sposoby, a doświadczony wodzirej z pewnością zna pewne „chwyty” które wykorzysta podczas prowadzenia wesela. Należy również wiedzieć, czy dj oferuje jakieś dodatkowe atrakcje i czy będzie brał udział w zabawach i tradycyjnych oczepinach. Czy poprowadzi pierwszy taniec młodej pary, która rozpoczyna zabawę na parkiecie. Pamiętajmy! Dobry wodzirej to osoba, którą swoją pracę traktuje jak życiową pasję. Czy posiada wystarczającą kulturę osobistą i prowadzi wesele z wyczuciem. Jeżeli wodzirej jest taktowny dla gości, zostanie przez nich polubiony i w ten sposób prysną bariery na poczet dobrej zabawy. Dj z internetu W obecnych czas gdzie szukamy odpowiedniego dj-a? Oczywiście bezpośrednio w internecie lub w serwisach społecznościowych. Stron internetowych oraz ogłoszeń jest tyle że po godzinie mamy tego wszystkiego dosyć. Oczywiste jest, że każdy szanujący się dj posiada stronę internetową, chociaż więcej pracy przysparza mu poczta pantoflowa. Zadowolony klient z pewnością poleci kogoś, kto się sprawdził u niego. Poczta pantoflowa działa i jest najlepszą reklamą. Dlatego proszę się nie dziwić, że gdy dzwonicie na numer podany w kontaktach, usłyszycie, że dj jest zajęty. Szukając dobrego dj-a w internecie należy zwrócić uwagę na rekomendacje, oraz udostępnione filmy, które ukazują jak dj pracuje. Posłuchajmy ścieżki dźwiękowej oraz wsłuchajmy się w głos wodzireja. Czy wpada w ucho i jego brzmienie jest dla was tym, czego szukacie? Przesłuchując ścieżkę dźwiękową, poczujecie klimat, jaki dana osoba nadaje podczas prowadzenia uroczystości każde wesele może odbyć się bez dj wodzireja, jednak w takiej sytuacji młoda para bierze jego organizację na swoje barki. To na nich będzie spoczywał obowiązek zachęcania gości do zabawy. W tym przypadku, zamiast samemu dobrze się bawić państwo młodzi będą ciągle zajęci, a przecież to oni mają brylować na parkiecie i być ozdobą wesela. Zdecydowanie lepiej jest zlecić prowadzenie wesela profesjonalistom, którzy zajmują się tym od dawna. Pierwszy taniec młodej pary rozpoczyna wspólną zabawę. Dla niektórych par może to być trudne zadanie. Szczególnie gdy jeszcze nigdy nie tańczyliście walca. Dlatego już na samym początku agencja, która zajmuje się organizacją wesela przeprowadza ćwiczenia, a nawet uczy jak zatańczyć pierwszy taniec. Jest to bardzo ważne, ponieważ wszystkie oczy przybyłych gości zwrócone będą na młodą parę. Wszystkie potknięcia będą wówczas widoczne, dlatego należy dokładnie zastanowić się i wybrać odpowiedni utwór do pierwszego tańca. Pierwszy taniec to chwila dla Was dwojga. Wasz wspólny taniec to rodzaj widowiska dla gości, którzy będą Was obserwować i podziwiać. Jeżeli przed weselem przećwiczycie lub ustalicie choreografię, nie będziecie się czuli nieswojo. Nikt nie lubi być obserwowany, więc z pewnością będziecie poddenerwowani, gdy sto osób czy nawet więcej będzie Was obserwować i oceniać. Pierwszy taniec może składać się z prostych układów, aby się nie pogubić. Oczywiście, jeżeli lubicie tańczyć i czujecie się jak przysłowiowa „ryba w wodzie” można pokusić się o bardziej skomplikowany układ. Zawsze też przed weselem można skorzystać z pomocy szkoły tańca. Profesjonaliści ocenią Wasze możliwości i wybiorą odpowiednią choreografię. Jaki utwór wybrać na pierwszy taniec Na pierwszy taniec najlepiej jest wybrać ulubionego wykonawcę. Ze względu na to, że będziecie później wspominać swój pierwszy taniec, wybierzcie ulubionego wykonawcę. Później, gdy usłyszycie znajomy utwór będzie się on zawsze kojarzył z weselem i wspólnymi przeżyciami. Radosnymi czy też nie, zależy to wszystko tylko od Was. Można również wybrać utwór na pierwszy taniec, który będzie ściśle związany z charakterem wesela? Oczywiście to wszystko zależy od miejsca, w którym będzie się odbywało wesele oraz dekoracji itp. Inny utwór powinien być wybrany, gdy wesele będzie się odbywało w pałacowych salach. Wówczas zgodnie z charakterem tego miejsca na pierwszy taniec powinien być wybrany walc. W domu weselnym można zatańczyć już coś nowoczesnego i skocznego. Jeśli wesele będzie się odbywało w klubie, niezłym rozwiązaniem może być pop-owy utwór. Jak widać, nie jest to takie proste. Tutaj jedna uwaga. Niefrasobliwie dobrany utwór może już na samym początku popsuć zabawę. Wybierając utwór w języku angielskim lub innym, powinniście się zapoznać z tekstem. Ładnie brzmiący utwór, łatwy do zatańczenia może zawierać słowa, które nie pasują do atmosfery wesela. Mogą nawet zawierać wulgaryzmy, a wówczas goście weselni będą zdegustowani. Odpowiedni utwór można dobrać z dj-jem, ponieważ to on odpowiada na weselu za repertuar. Doświadczony dj z pewnością podpowie jakie utwory na weselach są modne lub łatwe do zatańczenia. Taniec w chmurach młodej pary Większość wesel jest obecnie organizowanych z rozmachem. Można na weselach spotkać coraz więcej efektów specjalnych. Efekty specjalne przekształcają wesele w widowisko zapierające dech w piersiach. Tak samo pierwszy taniec młodej pary przekształcił się w niesamowite widowisko. Taniec w chmurach młodej pary można spotkać bardzo często na weselach organizowanych w warszawie. Biały gęsty dym niczym chmury pochodzi z suchego lodu. Suchy lód jest komponentem, który jest wytwarzany z ciekłego dwutlenku węgla. W wyniku sublimacji przekształca się ponownie w gaz. Biały gęsty dym, który składa się z zimnego dwutlenku węgla z drobinkami wody. Jest on nieszkodliwy, a młoda para wygląda tak jakby tańczyła w chmurach. Taniec w chmurach młodej pary potrafi ukryć wszystkie niedoskonałości. Potknięcia i popełniane błędy otaczając młodą parę bilą gęstą zasłoną. Agencje, które organizują wesele do wytworzenia gęstego dymu używają wytwornicy dymu do którego wlewana jest gorąca woda i do niej wsypywany jest granulat suchego lodu. W wyniku intensywnej sublimacji powstają gęste białe obłoki, które są widoczne na zdjęciu. Można również samemu wypożyczyć wytwornicę dymu i kupić on-line granulat suchego lodu, aby cieszyć się doskonałymi efektami specjalnymi na weselu.
Poniżej lista dodatkowych 10 polskich piosenek na pierwszy taniec, o których warto wspomnieć, gdyż są to piękne utwory bardzo często wybierane przez pary młode: I Ciebie też, bardzo – Męskie Granie. Ten Stan – sanah. Pierwszy Taniec – Czadoman. Poprowadź mnie – The Dziemians.
>I ślubuję Ci | Agencja Ślubna | Wedding Planners
.